1 kwietnia pisaliśmy [PRIMA APRILIS]
W Urzędzie Miasta powstała już wstępna koncepcja oraz powołano specjalny zespół, który będzie się zajmował budową metra w Sosnowcu. Choć szczegółów na razie nie padło zbyt wiele, to wiadomo już, że stacja początkowa miałaby zostać wykopana w okolicach placu Stulecia, czyli tzw. Patelni. Stąd też plany przeniesienia pomnika Jana Kiepury pod dworzec PKP.
Polecany artykuł:
Ale prezydent Sosnowca zaznacza, że metro docelowo ma połączyć miasta aglomeracji śląskiej i liczy, że inne miasta przyłączą się do rozbudowy poszczególnych odcinków.
- Metro rozwiąże nie tylko problemy komunikacyjne na DK86, ale w ogóle w całej aglomeracji. Dlatego liczę, że inni prezydenci miast również będą chcieli przystąpić do tego projektu - mówi Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
Z prezydentem Sosnowca rozmawiała nasza reporterka Katarzyna Ziółkowska-Dąbek
Plan budowy metra pojawił się jako kolejny etap budowy DTŚ Wschód, która jak się okazuje nie rozwiąże problemów na DK86, bo zwyczajnie będzie przebiegać w poprzek krajówki, a nie równolegle do niej. Dlatego metro będzie uzupełnieniem inwestycji.
Jak potwierdza Chęciński, mimo wysokich kosztów, spora część inwestycji będzie pokryta z dofinansowania, ale także z pieniędzy prywatnych firm w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Bo są już pierwsi chętni. Na razie jednak trudno mówić o datach. Pewne jest to, że budowa ma ruszyć w najbliższych latach.