Waldemar Zawalski ma wszystko co można sobie wymarzyć: piątkę dzieci, kochającą żonę, dom oraz szanowany zawód. W mieście wszyscy wiedzą, że jest dobrym lekarzem, a do tego przykładnym katolikiem. Jeden dzień całkowicie zmienia jego życie. Gdy wybucha pożar domu, w którym przebywa jego rodzina, współczuje mu cała Polska. Szczęśliwie ratuje się nastoletnia córka Martyna, a zrozpaczony Zawalski powtarza, że spokój odnajduje tylko w Bogu. Prokuratorskie śledztwo, praca policji i dziennikarskie ustalenia odkrywają jednak przerażającą prawdę, a cień podejrzenia zaczyna padać na cenionego lekarza. Czy naprawdę stać go było na to, by zaplanować zabójstwo swej rodziny? Odpowiedź w książce "Swąd" Bartosza Wojsy i Roberta Ostaszewskiego. Wstrząsająca historia jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami.
- Pomysł na tę książkę narodził się w mojej głowie już kilka lat temu, ale długo zbierałem się do jego realizacji. Moje doświadczenie dziennikarskie, opisywanie różnych historii kryminalnych ze Śląska - i nie tylko - na łamach prasy, to wszystko miało szczególny wpływ na napisanie „Swądu”. Później nasze drogi z Robertem się zeszły, poznaliśmy się dzięki Wydawnictwu Harde, i myślę, że połączenie wspólnych pomysłów na tą powieść dało ciekawy rezultat - mówi Bartosz Wojsa, jeden z autorów książki.
Książkę można kupić w sklepie internetowy klikając niżej w okładkę. "Swąd" ukazał się 26 kwietnia nakładem wydawnictwa HARDE.

i