Szesnaście godzin rocznie z maszynką do golenia w dłoni. Jak zmienia się podejście kobiet do golenia?

Edgewell Personal Care, właściciel m.in. marki Wilkinson Sword Intuition, sprawdził ile czasu kobiety spędzają na czynnościach związanych z goleniem oraz jaki mają stosunek do usuwania włosów z własnego ciała, w zależności od grupy wiekowej. Badania pokazały, że dotychczasowe podejście producentów do komunikacji ze swoimi klientkami, nie odzwierciedlało tego jak kobiety naprawdę podchodzą do golenia.

Wilkinson Sword Intuition

i

Autor: materiały prasowe/ Materiały prasowe Wilkinson Sword Intuition

Wyniki badań panelowych Kantar pokazują, że kobiety spędzają średnio aż szesnaście godzin rocznie na czynnościach związanych z goleniem poszczególnych części swojego ciała, a ponad 90% respondentek, które wzięły udział w badaniu zadeklarowało, że w jakiejś formie zajmuje się czynnościami związanymi z depilacją. Wyniki badań wyraźnie pokazują jak duże zmiany zaszły w postrzeganiu golenia przez kobiety w ostatnich latach.

W panelu Kantar wzięły udział kobiety z bardzo zróżnicowanych grup wiekowych (od lat 11 do 55+). We wszystkich grupach odnotowano, że średnio 88% kobiet korzysta z różnych form usuwania włosów z własnego ciała. Okazało się, że najwięcej, bo aż 94% kobiet, które korzystają z jakichkolwiek sposobów usuwania włosów, należy do grupy wiekowej 35-44 lata. Najniższy wynik w badaniu odnotowano dla grupy 55+ i warto zauważyć, że był on tylko nieznacznie niższy od najwyższego i wyniósł 84%. Wyniki te wyraźnie pokazują, że czynności związane z goleniem, są powszechnym zabiegiem pielęgnacyjnych dla wszystkich kobiet, niezależnie od wieku. Dodatkowo 88% respondentek deklaruje, że goli się minimum 2 razy w tygodniu, a średni czas jaki poświęcają na golenie to aż 16 godzin rocznie. Czynność ta stanowi więc ważny element pielęgnacyjnej rutyny.

Nawyki związane z usuwaniem włosów bardzo zmieniły się w ostatnich latach. Kobiety golą teraz więcej części ciała niż kiedykolwiek wcześniej i potrzebują wyspecjalizowanych i bezpiecznych produktów. W związku z tym poszukują intuicyjnych i wygodnych narzędzi. Zwracają uwagę, że coraz rzadziej mogą poświęcić goleniu pełną uwagę, a pomimo tego chcą zadbać o swoje potrzeby i dobre samopoczucie. Zmiany społeczne wymagają od producentów tworzenia bezpieczniejszych i wygodniejszych w użyciu narzędzi. Rosnące potrzeby i zmiana podejścia do golenia, prowadzą do powstawania nowych i wyspecjalizowanych urządzeń, które pozwalają dbać o siebie w wygodniejszy i mniej czasochłonny sposób.

Respondentki, niezależnie od grupy wiekowej deklarują, że najczęściej golą pachy (średnio 88%), nogi (średnio 76%), okolice bikini (średnio 61%), twarz (średnio 17%) i ramiona (średnio 14%). W zależności od wieku, zmieniają się najczęściej golone części ciała. Ponad 80% respondentek z kategorii wiekowych 17-54 lata deklaruje, że goli nogi, natomiast włosy pod pachami usuwają przedstawicielki wszystkich badanych grup wiekowych. Zabiegi depilacyjne tej części ciała cieszą się ogromną popularnością wśród respondentek i sięgają aż 92% kobiet. Golenie okolic bikini deklarują najczęściej respondentki w wieku 17-44 lata, a wynik deklaracji usuwania włosów z tej części ciała przekracza 70%. Wśród innych części ciała, które zostały wskazane przez biorące udział w badaniu kobiety, pojawiły się także ramiona i twarz. W zależności od poszczególnych grup wiekowych usuwanie włosków z tych części ciała, deklaruje średnio 20-29% kobiet.

Wyniki panelu jednoznacznie pokazują, że golenie wśród kobiet nie ogranicza się do poszczególnych grup wiekowych czy części ciała, a jest powszechną czynnością, która jest powtarzana regularnie i stanowi ważną część codzienności. Niezależnie od grupy wiekowej, golenie stanowi jeden z podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych większości kobiet, a zmiany z ostatnich lat pokazują, że czynność ta przestała być tematem tabu i stała się częścią codzienności bardzo świadomych swoich potrzeb kobiet.

Większość kobiet nie uważa już golenia za część swojego rytuału piękna czy za akt rozpieszczania. Niezależnie od momentu życiowego w którym się znajdują, kobiety postrzegają golenie jako podstawową czynność pielęgnacyjną. Podejście to jest sprzeczne z dotychczasowym wizerunkiem, który był prezentowany w kampaniach reklamowych przez producentów urządzeń do depilacji. Wyniki badań sprawiły, że Edgewell Personal Care, właściciel marki Wilkinson Sword Intuition, zmienił podejście do komunikacji i stworzył odważną i niecodzienną kampanię wizerunkową, która porzuca stereotypy i w niebanalny i humorystyczny sposób ukazuje codzienne zmagania związane z usuwaniem włosów z własnego ciała przez kobiety.

Wnioski z przeprowadzonych badań doprowadziły do narodzenia się idei stworzenia odważnej kampanii „Na wszystkie włoski. Wszędzie.”. W Polsce zaangażowały się w nią twórczynie, takie jak: Natalia Skroczek, Ksenia Wojciechowska, Olga Grzebielec, Oliwia Kowalska oraz Ada Skon. Dodatkowo w Polsce do spotu reklamowego głosu użyczyła Nicole Trębacz, wschodząca gwiazda rapu.

Opierając się na wynikach badań, Wilkinson Sword Intuition porzuca stereotypy i zrywa z tabu, pokazując, że nie chodzi o „idealne ciało” czy „gładkie nogi”, ale o komfort, swobodę i decyzję każdej kobiety – co, kiedy i czy w ogóle chce golić. Kampania w bezpośredni sposób mówi o rzeczywistości depilacji, normalizuje „niewygodne” tematy i pokazuje prawdę bez filtrów tworzonych do tej pory przez branżę „beauty”. Liczą się autentyczność, codzienne doświadczenia kobiet i faktyczne potrzeby, które są indywidualne i dalekie od stereotypów.

Wilkinson Sword Intuition

i

Autor: materiały prasowe/ Materiały prasowe Wilkinson Sword Intuition

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki