- Znana sieć sklepów wnętrzarskich Duka przechodzi restrukturyzację i zamyka sklepy stacjonarne w Polsce z powodu strat finansowych.
- W ciągu dwóch lat liczba sklepów Duka zmniejszyła się z 60 w 2023 roku do 29 w 2025 roku, redukowane jest również zatrudnienie.
- Firma planuje przenieść działalność do sieci i pozyskała partnera biznesowego, który ma finansować zatowarowanie. Od listopada 2024 roku Duka International jest w postępowaniu sanacyjnym.
W 2023 roku Duka prowadziła 60 sklepów w Polsce. Na koniec 2024 roku było ich już tylko 37, a w 2025 – zaledwie 29. W ciągu dwóch lat zamknięto ponad połowę placówek, w tym także te działające na zasadach franczyzy. Spółka przejęła część franczyzowych lokalizacji, ale nie zdołała zatrzymać trendu spadkowego. W 2024 roku przeciętne zatrudnienie w spółce wyniosło 115 osób, to o 9 mniej niż rok wcześniej. To kolejny sygnał, że firma przechodzi przez etap redukcji i optymalizacji kosztów – informuje portal „dlahandlu.pl”.
Dlaczego Duka znika z galerii handlowych?
Głównym powodem zamykania sklepów stacjonarnych są fatalne wyniki finansowe. W ubiegłym roku straty operacyjne firmy wynosiły 138,9 mln zł, a strata netto – aż 153 mln zł. Według portalu głównymi przyczynami były odpisy aktualizujące wartość inwestycji w obce środki trwałe, pożyczki, należności handlowe oraz zapasy. Dodatkowo spółka dokonała aktualizacji wartości niematerialnych i prawnych na kwotę 96,4 mln zł – efekt nieudanej ekspansji zagranicznej, która miała być motorem wzrostu. Jednak to nie jest koniec działalności firmy. Fani marki nadal mogą robić zakupy w sklepach stacjonarnych, choć nie wiadomo jak długo. Według planów firma ma zamykać kolejne punkty, ale nie rezygnuje z obecności na rynku. Restrukturyzacja przedsiębiorstwa zakłada m.in. przeniesienie działalności do sieci.
Od listopada 2024 roku Duka International znajduje się w postępowaniu sanacyjnym, a zarządcą masy sanacyjnej została firma Rymarz Zdort Maruta Kubiczek Restructuring S.A. W marcu 2025 roku spółka przedstawiła plan restrukturyzacyjny, który zakłada m.in. pozyskanie partnera biznesowego finansującego zatowarowanie w modelu zbliżonym do sprzedaży komisowej. Umowę udało się podpisać 25 marca, choć tożsamość inwestora pozostaje nieujawniona.
Źródło: dlahandlu.pl