Ale to, że za oknami straszy szarzyzna, wcale nie oznacza, że mamy się jej poddać! Trzeba z nią walczyć! Jak? Najlepiej kolorem. Zobaczycie, że jeśli założycie na siebie coś w wesołym kolorze, takie wspomnienie lata, od razu zrobi się cieplej, weselej i poczujecie się wyśmienicie! Wiganna Papina pokaże nam, jak wprowadzić do naszego wizerunku żywe kolory.
Naszą bohaterką jest Katarzyna Kosińska (19 l.). Dziewczyna nie ma czasu na zadbanie o przemyślany wizerunek. Wybiera ubrania nierzucające się w oczy kolorem, wygodne, z ciepłych tkanin.
Kasia przyszła poddać się metamorfozie ubrana w beżową kurteczkę i tego samego koloru buty. Wystarczyła chwila, żeby przed obiektywem stanęła inna - uśmiechnięta, kolorowa dziewczyna.
- Zaczynamy od delikatnego makijażu - mówi Wiganna. Do ciemnej oprawy oczu Kasi idealnie pasuje zielony cień. I już w nasz makijaż wkradł się kolor! Włosy upięte delikatnie tylko spinką sprawiają, że Kasia wygląda dziewczęco i świeżo. Dopełnieniem metamorfozy będzie strój. Czerwona marynarka i bluzeczka w takież paski. Do tego modne w tym sezonie spodnie z luźnym krokiem, srebrne, trochę odjechane buty i... gotowe!