Podlewam tym palmę areca raz w miesiącu. Rośnie jak szalona i wypuszcza pęd za pędem
Palmy areca w doniczce to jeden z największych trendów ostatnich lat w polskich domach. Sprawiają, że wnętrza nabierają śródziemnomorskiego klimatu i nawet zimą możemy poczuć się jak na rajskiej plaży. Palmy doniczkowe z racji swojego pochodzenia wprost uwielbiają nasłonecznione wnętrza, nie lubią przeciągów i nie wymagają obfitego nawadniania. W związku z tym pielęgnacja palm w doniczce nie jest skomplikowanym zadaniem, jednak jeśli chcesz, aby roślina odbiła i zaczęła wypuszczać kolejne pędy, to pamiętaj o regularnym dostarczeniu jej składników odżywczych. Jest to ważne zwłaszcza w okresie jesieni i zimy, gdy z powodu słabszego nasłonecznienia plama areca może zacząć marnieć. Wówczas warto przygotować domowy nawóz do palmy areca ze skórek bananów. Są one bogate w fosfor i potas, które znakomicie wpływają na wzrost tej egzotycznej rośliny doniczkowej i ją wzmacniają. W efekcie palma będzie rosła jak szalona i wypuści mnóstwo nowych pędów. Jak przygotować nawóz do palm ze skórek banana?
Domowy nawóz do palmy areca. Jak go przygotować?
Taki nawóz do palmy areca ze skórek banana można śmiało podlewać palmę co trzy, czy cztery tygodnie. Jak przygotować tę domowy nawóz do palmy ze skórek bananów? Wystarczy pokroić świeżą skórkę owocu, umieścić ją w litrowym słoiku i zalać gorącą wodą. Po 2 dniach roztwór rozcieńczamy z wodą w proporcji 1:1 i podlewamy nim palmę. Z czasem palma odbije i będzie nas zachwycać swoimi rozłożystymi, zielonymi liśćmi.
Co zrobić, gdy palma areca marnieje?
Bywa tak, że mimo naszych wysiłków palma marnieje, jej liście żółkną lub brązowieją. Co wtedy zrobić, aby uratować naszą roślinę? W pierwszej kolejności wykluczmy oczywiście, że nie zaatakowała jej jakaś choroba lub szkodniki (na przykład ziemiórki). Drugą niezwykle ważną kwestią jest dostarczenie tej egzotycznej roślinie składników odżywczych. W tym przypadku wykorzystajmy nawóz do palm ze skórek banana, który opisałam powyżej. Można również podlewać palmy nieosoloną wodą po ziemniakach.
- Magda Mikołajczyk (Matko Jedyna), 47 lat: Życie na granicy skeczu i prawdy – o odwadze, by czuć się „dość”. Nauczycielki Życia
- Kasia Wajs, 40 lat: Życie z mężem-marynarzem – o samotności, która uczy szczęścia. Nauczycielki Życia
- Joanna, 71 lat: Życie w rytmie własnej dynamiki – o ryzyku, zachwycie i sztuce codzienności. Nauczycielki Życia
- Dorota, 42 lata: Jak pogodzić serce i rozum w poszukiwaniu szczęścia. Nauczycielki Życia
- Kaja Prusinowska, 53 lata: Życie jak spektakl – teatr, podróże, dzieciństwo i buntownicza dusza. Nauczycieki Życia
- Alicja Stolarczyk (Alicja na Sardynii), 51 lat: Ciesz się DROBNYMI CHWILAMI. Najważniejsza jest EKSCYTACJA z życia. Nauczycielki Życia
- Iza Wojnowska, 46 lat: Nie przejmuj się PORAŻKAMI. Twoje doświadczenia KSZTAŁTUJĄ twoją OSOBOWOŚĆ. Nauczycielki Życia
- Kasia Nojek, 60 lat – UWIERZ w siebie. Dowiedz się CZEGO CHCESZ i podążaj WYBRANĄ ŚCIEŻKĄ. Nauczycielki Życia
- Agnieszka Bolikowska, 47 lat - Idź WŁASNĄ ŚCIEŻKĄ i znajduj szczęście w codzienności - nie na ekranach. Nauczycielki Życia
- Magda Kulińska, 48 lat – JESTEŚ WAŻNA. Twoje myśli, ciało, potrzeby i marzenia mają znaczenie. Nauczycielki życia
- Justyna Ciećwierz, 54 lata – POZNAJ siebie i żyj w ZGODZIE ze sobą. Nauczycielki życia
- Joanna Senyszyn, 76 lat – Życiorys zamiast CV. Nauczycielki życia
- Tatiana Cichocka, 57 lat: Zapominamy CZUĆ. A to nasz życiowy kierunkowskaz! Nauczycielki Życia
- Renata, 49 lat – Szukaj SPEŁNIENIA i zostaw przeszłość za sobą. Nauczycielki życia
- Aniszka, 52 lata: Pokochaj SIEBIE i nie bój się brać tego, co podsuwa życie. Nauczycielki życia
- Gośka Król, 41 lat – Dlaczego tak POWAŻNIE? O odwadze i podążaniu za sobą. Nauczycielki życia
- Dorota, 41 lat – Bądź dla siebie PRIORYTETEM. Nauczycielki życia
- Agnieszka Pietruszka, 56 lat - Trzeba się od siebie ODCZEPIĆ. Nauczycielki życia
- Jola Rydkodym, 65 lat – UDA SIĘ, jeśli pozwolisz. Nauczycielki życia
- Marysia, 49 lat – Śpiewać naprawdę może KAŻDY. Nauczycielki życia