Teściowa wymyśliła sobie karpia z air fryer'a. Cała rodzina pukała się w czoło, a teraz zajadają się ze smakiem. Ten jeden dodatek sprawił, że nawet ktoś, kto nie lubi ryb wyliże talerz do czysta

2025-12-12 14:52

Jedni kochają, drudzy nienawidzą. To zdanie odnosi się zarówno do klasyki bożonarodzeniowych dań, czyli karpia najwiekszego hitu w kuchni ostatnich lat, czyli air fryer'a. Moja teściowa rok temu wymyśliła sobie, że na Wigilię poda właśnie karpia przygotowanego w air frayr'erze. Na początku cala rodzina podchodziła sceptycznie do tego pomysłu, ale jeden dodatek sprawił, że danie było przepyszne. W tym roku wszyscy dopytują się, czy ponownie karp będzie przyrządzony w ten sam sposób.

Karp na wigilijnym stole..jpg

i

Autor: Redakcja Informacyjna AI/ Wygenerowane przez AI Centralnym elementem obrazu jest duży, pieczony karp, ułożony na podłużnej, białej tacy, ozdobiony plasterkami cytryny i zieloną natką pietruszki. Wokół karpia na beżowym obrusie rozłożone są liczne talerze i miseczki z potrawami, tworząc bogato zastawiony stół. Widoczne są talerze z pierogami, miski z czerwonym barszczem z uszkami lub burakami, a także misy z pieczywem i innymi daniami. Po bokach stołu stoją zapalone, białe świece, a tło rozmywają świetlne refleksy w ciepłych barwach, sugerując świąteczny lub wieczorny nastrój.
  • Karp to symbol wigilijnej wieczerzy, z długą historią na polskich stołach, od Jagiellonów po czasy PRL-u.
  • Tradycyjny karp smażony czy w galarecie ustępuje miejsca nowym, zdrowszym trendom – poznaj przepis na karpia z air fryera.
  • Odkryj, jak teściowa zaskoczyła rodzinę wyjątkowym daniem z karpia z frytkownicy beztłuszczowej, z nutą nowoczesnej sałatki.
  • Sprawdź, jak prosto przygotować karpia, aby nie miał mulistego posmaku i zachwycił wszystkich domowników!

Nie ma wieczerzy wigilijnej bez karpia. Ryba ta to niemalże symbol bożonarodzeniowej kolacji. Tradycja spożywania karpia sięga czasów królewskich, chociaż przeglądając menu wigilijne polskiej szlachty trudno go tam znaleźć. Częściej spożywano zupę migdałową, czy raki. Uznaje się, że karp trafił na świąteczne stoły za czasów dynastii Jagiellonów. Pierwsze przepisy na karpia w sosie piernikowy pojawiają się już w XVII wieku. Mówi się, że karpiem zajadał się sam król Jan Sobieski. Współcześnie ogromną popularnością na wigilijnym stole karp zyskał w czasach PRL-u.

Moja teściowa przygotowała karpia z air fryer'a. Cała rodzina zaskoczona

Karp jest dość specyficzną rybą. Naturalnie pochodzi z Azji, a do Europy trafił już w czasach rzymskich. W Polsce hoduje się karpia głównie w dużych rejonach stawów.

Smak karpia jest bardzo charakterystyczny. Jedni go kochają, inni niekoniecznie. Mięso ryby jest delikatne i mięsiste. Bywa jednak, że karp smakuje mułem, co sprawia, że wiele osób go unika. Tradycyjnie na wieczerze wigilij a przygotowuje się karpia smażonego lib w galarecie. W ostatnich latach, gdy coraz większą popularnością cieszą się frytkownice beztłuszczowe typu air fryer coraz więcej osób decyduje się na kuchenne eksperymenty. Tak tez zrobiła mina teściowa, która w ubiegłym roku zaserwować właśnie karpia z air fryer'a.

Karp mojej teściowej z air fryer'a to danie proste, ale z charakterem. Rybę należy oczyścić, osuszyć i pokroić na dzwonka, a następnie natrzeć solą, pieprzem, czosnkiem oraz odrobiną majeranku i skórki z cytryny. Tak przygotowanego karpia warto skropić delikatnie olejem rzepakowym lub masłem klarowanym i włożyć do kosza air fryer'a nagrzanego do 180 stopni. Pieczenie trwa około 15–18 minut, w połowie czasu dobrze jest obrócić kawałki, by równomiernie się zarumieniły. Ciekawym dodatkiem jest ciepła sałatka z pieczonego jabłka, czerwonej cebuli i żurawiny – jabłka kroi się w ćwiartki, miesza z cebulą, miodem i odrobiną octu balsamicznego, a następnie krótko piecze razem z rybą lub osobno. Taki słodko-kwaśny akcent świetnie przełamuje smak karpia i sprawia, że danie zyskuje nowoczesny charakter.

Co zrobić, aby karp nie smakował mułem?

Aby karp nie smakował mułem, kluczowe znaczenie ma jego odpowiednie przygotowanie jeszcze przed smażeniem czy pieczeniem. Najlepszym sposobem jest wymoczenie ryby w zimnej wodzie z dodatkiem mleka, cebuli lub soku z cytryny przez co najmniej 2–3 godziny, a najlepiej przez całą noc w lodówce. Mleko neutralizuje nieprzyjemny zapach, a kwas cytrynowy dodatkowo oczyszcza mięso. Ważne jest także dokładne usunięcie ciemnej błony z wnętrza ryby, bo to ona często odpowiada za mulisty posmak. Pomaga również użycie aromatycznych przypraw, takich jak czosnek, majeranek, liść laurowy czy ziele angielskie, oraz krótkie, ale intensywne pieczenie, które zamyka smak w mięsie i sprawia, że karp jest delikatny, a nie ciężki.

Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki