W ten sposób uszkodzony zostaje tzw. płaszcz hydrolipidowy na skórze. Skutki tych uszkodzeń można łagodzić, stosując odpowiedni balsam. Po jego nałożeniu skóra prawie natychmiast staje się gładsza i jest lepiej odżywiona.
- Balsamy najlepiej byłoby stosować dwa razy dziennie, ale wiadomo, że dla wielu kobiet może to być trudne. Dlatego stosujmy je przynajmniej raz dziennie, najlepiej po kąpieli - radzi Zuzanna Ciurzyńska, ekspert ds. kosmetyki pielęgnacyjnej AVON. - Trzeba to robić powoli, sprawiając skórze przyjemność masażem, od dołu do góry. Taki masaż pobudza krążenie w skórze i dzięki temu preparat się lepiej wchłonie.
Są balsamy nawilżające, o bardzo lekkiej konsystencji, szybko się wchłaniające. Są balsamy regenerujące, przeznaczone raczej do skóry bardziej dojrzałej, bardzo wysuszonej, skłonnej do łuszczenia. Są też balsamy antycellulitowe i wyszczuplające, balsamy brązujące. Każda kobieta z pewnością wybierze z tej oferty jakiś specyfik dla siebie.
Balsamy dla skór szczególnych, np. bardzo wrażliwych, można kupić w aptece. Niektóre z nich zawierają mocznik, kwas mlekowy, masło Karite, czyli substancje, które są odpowiednie dla skór szczególnie przesuszonych.