Erotyczne zdjęcie

i

Autor: East News

Wciąż myślisz o seksie? To wina genów!

2019-09-25 12:32

Nie możesz powstrzymać swoich myśli na temat seksu? Towarzyszą ci niemal cały czas i są naprawdę uciążliwe? Takie zaburzenie nazywane jest kompulsywnym zachowaniem seksualnym i znajduje się w klasyfikacji chorób Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Okazuje się, że za natrętne myśli seksualne odpowiadają nasze geny!

Kompulsywne zachowania seksualne są nazywane również hiperseksualnością. Po czym je rozpoznać? Jak podkreśla psycholog dr hab. Mateusz Gola z Instytutu Psychologii PAN w Warszawie w rozmowie z PAP takie osoby np. codziennie spędzają po wiele godzin na oglądaniu pornografii i masturbacji lub korzystają z płatnych usług seksualnych. Psycholog wyznał, że w swojej karierze miał do czynienia z takimi osobami - potrafili w ciągu tygodnia wydać to całą pensję na prostytuki. Tematem kompulsywnych zachowań seksualnych zajęli się naukowcy. Od grupy osób wykazujących to zaburzenie, pobrano próbki krwi i oceniono wzorce metylacji DNA, czyli cząsteczki niekodujące, z którymi były związane te zachowania. Badacze odkryli dwa określone regiony DNA ze szczególnymi modyfikacjami, które były obecne tylko u osób z kompulsywnymi zachowaniami seksualnymi. Prawdopodobnie za hiperseksulaność odpowiada gen MIR4456. Forma miRNA4456 pomaga regulować ekspresję genów biorących udział w regulacji oksytocyny, ponieważ bierze udział w zachowaniach seksualnych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki