Miał ponad 2 promile

Karambol na moście po błędzie pijanego kierowcy. Sprawca uciekł i schował się w krzakach

2022-12-13 10:59

Pijany kierowca doprowadził do karambolu na moście w Zawadzie Lanckorońskiej, a następnie... schował się przed policją w krzakach. 28-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego prowadził samochód mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Na szczęście w wyniku jego nieodpowiedzialności nikt nie ucierpiał. Usuwanie skutków zdarzenia trwało jednak około 2 godziny. W tym czasie ruch na moście był zablokowany.

Karambol na moście w Zawadzie Lanckorońskiej. Pijany kierowca doprowadził do kolizji

Wieczorem w sobotę, 10 grudnia na moście w Zawadzie Lanckorońskiej zderzyły się trzy pojazdy osobowe. Przyczyną karambolu było zachowanie kierowcy skody. Jadąc w kierunku Zakliczyna, zjechał on na przeciwny pas ruchu i doprowadził do zderzenia czołowo-bocznego z nadjeżdżającym z naprzeciwka volkswagenem. Ten, wytrącony z toru jazdy, uderzył w poruszający się za skodą pojazd marki Audi. Na szczęście w zdarzeniu nie było osób poszkodowanych, niemniej rozbite pojazdy zablokowały most na około dwie godziny. Sprawca incydentu uciekł przed policją i... schował się w krzakach na brzegu Dunajca. Wkrótce okazało się, dlaczego tak bardzo chciał uniknąć spotkania z mundurowymi. 28-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego był pijany. Za kółko wsiadł mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Co ciekawe, podobnym wynikiem "wylegitymował się" jego ojciec, podróżujący skodą w charakterze pasażera.

Jaka kara grozi pijanemu kierowcy?

Kolejnym przewinieniem 28-latka był brak uprawnień do kierowania pojazdami. Sprawca odpowie więc za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości i bez prawa jazdy. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów na najbliższe trzy lata. 

Nie żyje Mirosław Hermaszewski
Sonda
Czy kary dla pijanych kierowców powinny być wyższe?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki