Kury

i

Autor: Capri23auto/cc0/pixabay Sąsiedzi skarżą się, że są budzeni nad ranem przez kury i koguty

Nie chce pozbyć się kur, bo ogląda z nimi TV. Sąsiedzi mają tego DOŚĆ

2019-11-14 10:04

Osoby mieszkające w pobliżu hodowcy kur i kogutów mają dość jego pasji. Jak twierdzą, odgłosy wydawane przez zwierzęta utrudniają im życie i nie pozwalają odpocząć po pracy. Mężczyzna nie chce jednak pozbywać się liczącego 5 sztuk stada twierdząc, że jest do niego niezwykle przywiązany. Ptaki mają nawet wspólnie z nim oglądać wieczorne programy telewizyjne. Sprawa trafiła do sądu, który rozstrzygnie czy kury można traktować tak samo jak zwierzęta domowe.

Hodowca był wielokrotnie pouczany przez straż miejską, która interweniowała na wniosek sąsiadów. Właściciel zgodził się na pewne ustępstwa i swoje zwierzęta wypuszcza na podwórko dopiero po godzinie 9.00, a w weekendy nawet po 11.00. W nocy ptaki są trzymane pod kluczem w piwnicy. Hodowca nie zamierza, jednak rezygnować z posiadania kur i kogutów. Podkreśla również, że nie utrzymuje ich w celach produkcyjnych, ponieważ są to ptaki ozdobne i nie znoszą jaj. Wobec tego należy je traktować tak samo jak psy czy koty.

Mężczyzna twierdzi, że jest emocjonalnie związany ze swoimi kurami i kogutami, które traktuje niemal jak członków rodziny. Według niego zwierzęta są bardzo towarzyskie i wspólnie z nim oglądają telewizję. Ubiera im również specjalne pieluchy, żeby nie trzeba było po nich sprzątać.

Nikt z sąsiadów nie zwracał uwagi na uciążliwość, a wręcz przeciwnie. Przychodzili do mnie rodzice z dziećmi i podziwiali te zwierzęta - tłumaczył w sądzie hodowca ptaków.

Inne spojrzenie na sprawę mają osoby mieszkające w pobliżu pasjonata zwierząt. Według ich relacji odgłosy dobiegające z sąsiedztwa są nie do zniesienia, a hałas powodowany przez stado uniemożliwia odpoczynek po pracy. Teraz sąd rozstrzygnie, czy ozdobne ptaki powinny być traktowane jak zwierzęta domowe. W Tarnowie obowiązuje bezwzględny zakaz posiadania zwierząt gospodarskich, z wyłączeniem strefy znajdującej się przy zachodniej granicy miasta. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki