Podstępem wywabił 70-latkę z mieszkania i strzelił jej prosto w twarz. Wiadomo, co nim kierowało

2025-06-04 9:46

Dramatyczne sceny rozegrały się we wtorkowy (3 czerwca) wieczór na ulicy Parkowej w Tarnowie. 68-letni mężczyzna, podszywając się pod kogoś innego, wywabił z mieszkania 70-letnią kobietę, a następnie strzelił jej prosto w twarz z broni śrutowej. Do zdarzenia doszło przed jednym z bloków. Seniorka trafiła do szpitala. Radio ESKA informuje, że uczestnicy zajścia w przeszłości byli parą.

Tarnów. Podstępem wywabił 70-latkę z mieszkania i strzelił jej prosto w twarz

i

Autor: WolfBlur//pixabay/ CC0 zdjęcie ilustracyjne

Tarnów. Kobieta postrzelona w twarz przez byłego partnera. Podstępem wywabił ją z mieszkania

Przed jednym z bloków na ul. Parkowej w Tarnowie doszło wczoraj (3 czerwca) do dramatycznych scen. 70-letnia kobieta została postrzelona w twarz z broni pneumatycznej. Na szczęście nie odniosła obrażeń zagrażających życiu. Poszkodowana trafiła jednak do szpitala. Napastnikiem był 68-letni mężczyzna. Został on zatrzymany niedługo po zdarzeniu.

- To był pistolet pneumatyczny, miotający śrutem. Pani doznała postrzału w lewy policzek, doszło do uszkodzenia tkanek i rany, ale na szczęście życie kobiety nie jest zagrożone. Tutaj dziękuję mieszkańcom, którzy zareagowali właściwie. Wezwali służby, w tym także policję, która na miejscu zatrzymała sprawcę – przekazał Radiu ESKA Kamil Wójcik z tarnowskiej policji.

ESKA informuje, że uczestnicy incydentu w przeszłości byli parą. Ich związek się jednak rozpadł, a kobieta już nie chciała mieć z 68-latkiem nic do czynienia. Mężczyzna nie pogodził się jednak z decyzją byłej partnerki i z powodu zawodu miłosnego strzelił do niej z wiatrówki.

Co z postrzeloną kobietą? Napastnik był pijany

Poszkodowana została przewieziona do szpitala, gdzie udzielono jej niezbędnej opieki. Stan kobiety jest stabilny, a lekarze zapewniają, że jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Tymczasem sprawca ataku został zatrzymany na miejscu przez policję. Badanie wykazało, że w chwili zdarzenia mężczyzna był nietrzeźwy.

Po spędzeniu nocy w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych, 68-latek zostanie poddany dalszym czynnościom procesowym. Policja planuje przesłuchanie mężczyzny, po którym napastnik prawdopodobnie usłyszy zarzuty. Z uwagi na brutalny charakter ataku i użycie broni, sprawcy grozi surowa kara.

Dodatkowym obciążeniem dla mężczyzny jest fakt, że w momencie ataku obowiązywał go aktywny zakaz zbliżania się do poszkodowanej kobiety. Złamanie tego zakazu stanowi odrębne przestępstwo i dodatkowo pogarsza jego sytuację prawną.

Super Express Google News
Małżeństwo spod Olkusza straciło dorobek w pożarze

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki