Zatruta woda z przydomowych studni. Wykryli groźne bakterie

Groźne bakterie w przydomowych studniach na Sądecczyźnie. Zanieczyszczenia pochodzą z szamb?

Zatrważające wyniki badań przeprowadzonych przez Sądeckie Wodociągi! Aż 80 proc. próbek pobranych z przydomowych studni na Sądecczyźnie było zanieczyszczonych bakteriami kałowymi z grupy coli. Próbki pobrano w Nowym Sączu oraz na terenie gmin: Nawojowa, Korzenna i Stary Sącz. Rekordzista miał w swojej prywatnej studni łącznie około 3 tysięcy jednostek bakterii, podczas gdy norma wynosi 0. Zanieczyszczenia mogą pochodzić z nieszczelnych szamb, z których bakterie przedostają się do wody. Skażona woda nie nadaje się do picia, ani do celów higienicznych! Kontakt z bakteriami z grupy coli często prowadzi do dolegliwości zdrowotnych, takich jak biegunka, ból brzucha, nudności oraz wymioty.

– Bakterie są niedostrzegalne gołym okiem, więc w czystej i przejrzystej – na pierwszy rzut oka – wodzie, mogą kłębić się setki, a nawet tysiące bakterii. Na przykład bakterie kałowe świadczą o długotrwałym i stałym zanieczyszczeniu przydomowej studni właśnie fekaliami. Źródłem może być na przykład nieszczelne szambo znajdujące się w pobliżu lub zanieczyszczenia związane z wcześniejszymi zrzutami ścieków do środowiska. Nie powinno się ani pić takiej wody, ani używać jej do celów higienicznych - tłumaczy Grzegorz Cięciwa, z akredytowanego laboratorium Sądeckich Wodociągów.