Mariusz Milewski w latach 2000-2009 był wykorzystywany i gwałcony przez księdza pedofila, który Jarosław P. zmarł pod koniec kwietnia 2022 roku.
Najpierw biskup diecezji toruńskiej, Andrzej Suski, a gdy ten przeszedł na kościelną emeryturę, to biskup Wiesław Śmigiel nigdy nie chcieli płacić odszkodowania za grzechy ich księdza. Uważali, że to nie sprawa diecezji. Dlatego ofiara poszła do sądu. Żądała od toruńskiej kurii miliona złotych zadośćuczynienia. Sąd Okręgowy w Toruniu ogłosił wyrok we wrześniu zeszłego roku. Mariuszowi Milewskiemu wtedy sąd przyznał 600 tys. zł.
Potwór w sutannie zniszczył życie chłopca. Wmówił ofierze, że są małżeństwem
Przypomnijmy - koszmar ministranta trwał w latach 2000-2009. Sąd Karny w Nowym Mieście Lubawskim uznał byłego proboszcza w gminie Biskupiec (woj. warmińsko-mazurskie, diecezja toruńska) za winnego i skazał na 3 lata bezwzględnego pozbawienia wolności oraz zakazał zajmowania jakichkolwiek stanowisk związanych z wychowaniem, edukacją i opieką nad małoletnimi przez okres 10 lat. W 2019 roku Stolica Apostolska wydaliła go ze stanu duchownego.
Mariusz Milewski od wyroku sądu w Toruniu złożył apelację. Apelacja jest korzystna dla niego.
Sąd apelacyjny w Gdańsku wyrokiem z dnia 18 września 2023 r. zmienił zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w Toruniu z dnia 6 października 2022 r. w sprawie o sygn. akt I C 1501/19 w następujący sposób:
a) w punkcie 2 w ten sposób, że zasądził od pozwanej na rzecz powoda dalszą kwotę 300.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 20 sierpnia 2019 roku do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałej części,
b) w punkcie 3 w ten sposób, że zasądził od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Toruniu kwotę 46.314,38 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych,
c) w punkcie 5 w ten sposób, że zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 8.640 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 18 września 2023 roku do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego,oddalił apelację w pozostałym zakresie,
III. zasądził od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Toruniu kwotę 15.000 złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych, zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 4.050 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia o tych kosztach do dnia zapłaty.
Jak policzyliśmy, na konto Mariusza Milewskiego biskupi muszą przelać ponad milion złotych.