Ciechocinek tonie w problemach? Tak źle nie było od lat! "Tragedia"

2025-05-30 4:22

Ciechocinek jako perła polskich uzdrowisk dziś zmaga się z narastającym kryzysem. Kuracjusze coraz głośniej wyrażają niezadowolenie z wysokich opłat i pogarszającego się stanu słynnych tężni, a atmosfera wokół miasta gęstnieje z tygodnia na tydzień. Sytuacja stała się na tyle napięta, że burmistrz Jarosław Jucewicz postanowił zrezygnować z członkostwa w Komisji Zdrojowej.

Super Express Google News

Ciechocinek od lat uchodzi za jedno z najbardziej rozpoznawalnych uzdrowisk w Polsce. Miejscowość słynie głównie z unikalnych tężni solankowych i przyciąga kuracjuszy z całego kraju, ciesząc się opinią miejsca sprzyjającego wypoczynkowi i leczeniu. Przez dekady miasto budowało swoją markę jako spokojne, zadbane i pełne uroku jednak w ostatnim czasie zawisły nad nim ciemne chmury - narastające problemy związane z tężniami, kontrowersje wokół opłat oraz niezadowolenie gości sprawiają, że atmosfera w uzdrowisku staje się coraz bardziej napięta.

Tężnie w Ciechocinku w rozsypce?

Tak jak wspominaliśmy, w Ciechocinku najsłynniejsze są tężnie solankowe. Drewniane konstrukcje są jednak w ostatnim czasie zalewane falą krytyki w związku z domniemanym złym stanem technicznym, o którym jakiś czas temu poinformowano w reportażu w telewizji TVP. Jak informuje portal Fakt.pl, po tejże publikacji nastąpiło posiedzenie Komisji Zdrojowej, które niestety przebiegło w nerwowej atmosferze i zakończyło się rezygnacją burmistrza Jarosława Jucewicza z członkostwa w komisji, który - jak twiedzi - o złym stanie tężni dowiedział się dopiero z telewizji.

O problemie z tężniami mówiliśmy wielokrotnie. Tym razem poprosiliśmy o spotkanie, bo krew nas zalewa na to, co się dzieje w tym mieście - mówili członkowie komisji, czytamy na portalu Fakt.pl.

W kwestii stanu tężni solankowych w Ciechocinku swoje zdanie wyrazili również mieszkańcy, a dokładnie lokalni przedsiębiorcy.

To miasto to tragedia. I to nie jest tylko moja opinia. Wszyscy zainwestowaliśmy, włożyliśmy w nasze placówki często dorobek całego życia - powiedział Dariusz Król, właściciel sanatorium Zdrowie, cytuje portal Fakt.pl.

Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.

Odwiedziliśmy tężnie w Ciechocinku [ZDJĘCIA]

Czy tężnie w Ciechocinku są płatne? To kolejny problem

Kolejną kwestią budzącą niezadowolenie i niesprzyjającą w aktualnej sytuacji są opłaty za wstęp na teren wokół tężni. Choć wcześniej zapowiadano ich zniesienie, bilety nadal obowiązują. Darmowy dostęp przysługuje jedynie od poniedziałku do czwartku, a przez cały tydzień tylko kuracjuszom korzystającym z usług Uzdrowiska Ciechocinek. Jak tłumaczy burmistrz Jarosław Jucewicz, miasto nie ma możliwości pokrywania kosztów z budżetu, ponieważ nie jest właścicielem tężni i nie sprawuje nad nimi bezpośredniej kontroli.

Kuracjusze przyjeżdżają tu na leczenie, a nie na koncerty disco polo czy potańcówkę z Polsatem. Już teraz pytają, czy wokół tężni śmierdzi, gdzie podziały się kwiatowe dywany i dlaczego w sezonie letnim remontowana jest Muszla Koncertowa - mówili zaniepokojeni przedsiębiorcy, czytamy na portalu Fakt.pl.

Co dalej z kultowym Ciechocinkiem? Czy sytuacja w uzdrowisku ulegnie poprawie? Miejmy nadzieję, że tak, bowiem miasto mimo obecnych problemów jest wyjątkową lokalizacją na terenie naszego kraju, oferującą wiele atrakcji.

Jakie choroby leczą w Ciechocinku?

W Ciechocinku leczone są przede wszystkim:

  • Choroby układu ruchu: reumatyczne, pourazowe, wady wrodzone, zaniki mięśniowe, skrzywienia kręgosłupa, dysfunkcje ruchowe.
  • Choroby układu nerwowego: niedowłady, porażenia, udary, nerwobóle, stany pourazowe i pooperacyjne.
  • Choroby układu krążenia: choroba niedokrwienna serca, nadciśnienie tętnicze, choroby naczyń obwodowych.
  • Choroby górnych dróg oddechowych: przewlekłe nieżyty oskrzeli, krtani, gardła, nosa, zatok.
  • Choroby metaboliczne: cukrzyca, osteoporoza, otyłość.
Odwiedziliśmy ciechocińskie tężnie. Wrażenia? Bez zachwytu i tłumów

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki