
Pójdą w ciszy z białymi kwiatami i zniczami. Marsz Milczenia w Toruniu dla zamordowanej Klaudii
To jedno z najbardziej wstrząsających zabójstw w Polsce ostatnich lat. Klaudia była młodą, zdolną doktorantką Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, a po zajęciach dorabiała w jednym z klubów na toruńskiej starówce. W nocy z 12 na 13 czerwca, wracając do domu, została brutalnie napadnięta w niewielkim parku. Sprawcą okazał się pochodzący z Wenezueli mężczyzna, który przebywał w Polsce nielegalnie.
Zobacz: PILNE. Ujawniono przyczynę śmierci Klaudii! To ją napadł Wenezuelczyk w Toruniu
Bestialski atak był niezwykle brutalny. Klaudia otrzymała kilkanaście ciosów nożem w twarz, klatkę piersiową i szyję. Po napaści trafiła w ciężkim stanie do szpitala, gdzie lekarze przez dwa tygodnie walczyli o jej życie. Niestety, śmierć okazała się silniejsza. Bezpośrednią przyczyną zgonu był uraz mózgu.
Cały Toruń pogrążył się w żałobie. Aby uczcić pamięć zamordowanej dziewczyny, w niedzielę, 6 lipca 2025 roku, o godzinie 15:00 ruszy Marsz Milczenia. Rozpocznie się na Starym Rynku przy pomniku Mikołaja Kopernika, a jego uczestnicy przejdą ulicami: Szeroką, Królowej Jadwigi, przez Plac Świętej Katarzyny, Dobrzyńską i Plac Pokoju Toruńskiego, by zakończyć marsz w Parku Glazja – miejscu, gdzie rozegrał się dramat.
Marsz potrwa do około godziny 16:30. Organizatorzy proszą wszystkich uczestników, by zabrali ze sobą białe kwiaty i znicze – symbol pamięci i sprzeciwu wobec przemocy. – Niech nasza cisza przemówi głośniej niż słowa – podkreślają w oficjalnym komunikacie.
To będzie czas zadumy, refleksji i solidarności z rodziną Klaudii. Mieszkańcy Torunia chcą w ten sposób pokazać, że tragedia jednej osoby dotyka całą społeczność i nie może przejść bez echa.