Przerwa między pierwsza i drugą dawką szczepienia: Pfizer, Moderna, AstraZeneca. Nowe wytyczne
Dobre wieści dla tych, którzy chcą się zaszczepić preparatami firm Pfizer, Moderna i AstraZeneca. Takie osoby będą krócej czekać na drugą dawkę. Szczegóły zdradził w poniedziałek (10.05.2021) pełnomocnik rządu ds, programu szczepień, Michał Dworczyk. - W związku ze stanowiskiem Rady Medycznej, które zostało podjęte ostatnio, my podjęliśmy decyzję o skróceniu okresu pomiędzy podaniem pierwszej a drugiej dawki - przekazał na początku tego tygodnia szef KPRM.
Przeczytaj też: Konferencja Michała Dworczyka. Druga dawka Astry Zeneki już po 35 dniach!
Dworczyk wskazał, że do tej pory ten okres odpowiednio dla preparatów dwudawkowych Moderny i Pfizer wynosił 42 dni, a dla AstraZeneki - 82 dni. Teraz ten okres zostanie zmniejszony do 5 tygodni, a więc do 35 dni. Ważna zmiana ma wejść w życie z dniem 17 maja.
- Musimy wykonując szczepienia myśleć o tym, jakie mamy zagwarantowane dostawy, bo musimy zapewnić każdemu pacjentowi drugą dawkę. Dlatego ta zmiana wchodzi w życie dopiero za tydzień, czyli za siedem dni - podkreślił Michał Dworczyk.
Pełnomocnik rządu ds. szczepień nie ukrywał zadowolenia ze statystyk. - Przekraczamy 14 mln szczepień. To jest dobra informacja, bo ponad 10 mln osób przyjęło I dawkę. Mamy na maj i czerwiec ponad 4,5 mln wolnych terminów. W zeszłym tygodniu po raz kolejny przyspieszyliśmy tempo szczepień - zaznaczył.
Kolejną ważną zmianą jest kwestia ozdrowieńców. - Wprowadzamy zmiany jeżeli chodzi o szczepienie ozdrowieńców. Do tej pory to było 90 dni od pozytywnego wyniku testu. Dzisiaj to 30 dni od pozytywnego wyniku testu - poinformował Michał Dworczyk. - Z kolei osoby z orzeczeniem o znacznej niepełnosprawności mogą w punktach szczepień powszechnych szczepić się poza kolejnością - dodał.
Szef KPRM ponownie podkreślił, że obecnie największym wyzwaniem jest dostępność szczepionek. - Mamy niewykorzystanie możliwości dot. szczepień. Za 3 tyg. sytuacja ulegnie zmianie - podsumował.