Toruń: Uzbrojeni napastnicy zaatakowali na dworcu. Tak wyglądała akcja
- Wiecie, co się dzieje na dworcu w Toruniu? Słychać huki i strzały, policja na miejscu - napisał do nas pan Patryk. W tym konkretnym przypadku nie byliśmy zaskoczeni i uspokajamy torunian - nic złego w grodzie Kopernika się nie dzieje. Całe zdarzenie to zaplanowane na wtorek, skoordynowane ćwiczenia służb. Działania dowódczo-sztabowe zostały przygotowane we współpracy ze spółką ReloBus.
- Scenariusz zakładał pozorowany atak uzbrojonych napastników na osoby przebywające w tym miejscu. Wzięły w nich udział policja, straż pożarna, wojskowy patrol saperski, służby medyczne, straż miejska i obsługa dworca - przekazała nam asp. Dominika Bocian, oficer prasowa KMP w Toruniu. Zobaczcie galerię ze zdjęciami i materiał wideo z ćwiczeń! Pod nimi znajduje się dalszy ciąg artykułu.
Na terenie dworca pojawiło się dwóch uzbrojonych mężczyzn. Jeden z nich wszedł do poczekalni, gdzie zostawił ładunek. Drugi z mężczyzn próbował mu przeszkodzić i został opryskany gazem drażniącym. Napastnik wyszedł i dołączył do drugiego agresora. Obaj weszli do autobusu z kierowcą i pasażerami. Agresorzy grozili kierowcy i ugodzili go nożem - przekazała szczegóły scenariusza ćwiczeń asp. Dominika Bocian.
Rzeczniczka dodała, że celem ćwiczeń dowódczo - sztabowych „RELOBUS” było doskonalenie przyjętych procedur i algorytmów w trakcie realizacji czynności mających na celu przede wszystkim ochronę życia i zdrowia ludzi oraz mienia przed bezprawnymi zamachami naruszającymi te dobra, jak również zapewnienie prawidłowej organizacji przedsięwzięć związanych z przygotowaniem i kierowaniem działaniami policyjnymi, a także koordynacja współpracy z podmiotami pozapolicyjnymi.
- Ćwiczenia stanowiły nie tylko możliwość sprawdzenia gotowości przewoźnika w sytuacjach kryzysowych, ale przede wszystkim możliwość doskonalenia współdziałania służb. Spółce ReloBus dziękujemy za doskonałą współpracę i zapewnienie infrastruktury oraz zaplecza technicznego, pozwalającego na realistyczne, a tym samym widowiskowe przeprowadzenie działań - podsumowała asp. Bocian.
Działania trwały dwie godziny, pasażerowie zostali poinformowani o utrudnieniach na dworcu autobusowym.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym profilu na Facebooku oraz na mailu - [email protected].
Zobacz też:
Wywiadowcy złapali poszukiwanego 28-latka w Toruniu. Przeszukanie pogrążyło mężczyznę
