Karetka

i

Autor: ESKA INFO Katowice. Mężczyzna podpalił się na osiedlu przy ul. Zbożowej

Chciał UDZIELIĆ POMOCY leżącemu na parkingu mężczyźnie, został ZAATAKOWANY. Agresorowi grożą nawet 2 lata za kratkami

2019-11-25 15:48

W piątkowy (22 listopada) wieczór pijany mężczyzna zaatakował ratownika medycznego, próbującego udzielić mu pomocy. Agresywny 61-latek został zatrzymany przez policjantów w szpitalu podczas wszczynania kolejnej awantury. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu do 2 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło we Włocławku. Z relacji policji wynika, że karetka pogotowia została wezwana do pijanego mężczyzny z otarciami twarzy, leżącego na parkingu przy centrum handlowym. Jeden z ratowników medycznych próbował opatrzeć 61-latka w karetce, wówczas mężczyzna stał się agresywny. - Bez powodu krzyczał na medyka, ubliżał mu, a w końcu zaatakował. Mimo to załoga przetransportowała go do szpitala. Agresor nie uspokoił się i kontynuował swoje naganne zachowanie, obrażając ratownika i grożąc mu pozbawieniem życia - opisuje Komenda Miejska Policji we Włocławku.

Wobec agresywnego zachowania pacjenta, zadecydowano o wezwaniu na miejsce policji. Mundurowi zatrzymali krewkiego 61-latka, od którego wyczuwali silną woń alkoholu.

Mieszkaniec Włocławka trzeźwiał w policyjnej celi. Następnego dnia usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej i znieważenia funkcjonariusza publicznego, a także kierowania wobec niego gróźb karalnych. Grozi mu za to do 2 lat więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki