Załamanie pogody jest już pewne. Wichury do 130 km/h i burze w prognozach

2025-05-27 10:33

Maj nie rozpieszcza Polaków pod względem pogodowym. Niskie temperatury, opady deszczu, burze - to przede wszystkim o takich zjawiskach dyskutujemy w tym miesiącu. Końcówka maja nie przyniesie przełomu. Mało tego, Europa zmierzy się z niszczycielskimi wichurami. Prędkość wiatru przekroczy 120 km/h. Gdzie będzie najgorzej? Sprawdzamy poniżej.

Wichura w Polsce

i

Autor: KW PSP Olsztyn / Zdjęcie ilustracyjne/ Materiały prasowe Załamanie pogody jest już pewne. Wichury powyżej 120 km/h i burze w prognozach

Przełom maja i czerwca przyniesie kolejne pogodowe zawirowania. Ciekawą analizę modeli i map pogodowych przeprowadził Damian Kuśmierz z serwisu fanipogody.pl. Zwraca on uwagę m.in. na wichury, które mogą łamać drzewa i zrywać dachy. Nieciekawie wyglądają prognozy dla północnych rejonów Europy.

Najgroźniejsza pogoda wystąpi w okresie 29-30 maja 2025 r., gdy to w rejonie Wielkiej Brytanii znajdzie się głęboki ośrodek niskiego ciśnienia z rodowodem atlantyckim. Cyklon ten następnie skieruje się w stronę Norwegii, gdzie zacznie się wypełniać chłodniejszym powietrzem. Niektóre prognozy pokazują, że na tym obszarze porywy wiatru osiągną nawet 100-130 km/h - wskazuje Kuśmierz.

Czy Polacy mają się czego obawiać? I tak i nie. Dziennikarz "Super Expressu" sprawdził najnowszą prognozę IMGW dla naszego kraju. W czwartek (28 maja 2025 r.), po południu i wieczorem na zachodzie wystąpią burze, także z gradem. - Wysokość opadów w czasie burz do około 20 mm. Lokalnie na zachodzie całkowita suma opadów za cały dzień może wynieść do 30 mm - alarmuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, który planuje ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami.

Z mapy, dostępnej w serwisie IMGW wynika, że żółte alerty będą obowiązywać od środy (28.05.2025). Na końcówkę maja i początek czerwca synoptycy nie zapowiadają groźnych wichur, ale w czasie burz porywy wiatru mogą osiągać 70 km/h. Opady deszczu będą z Polakami codziennie, a przełom widać dopiero w prognozach na końcówkę pierwszej dekady czerwca.

Co ciekawe - w prognozach średnioterminowych dla Polski nie widać upałów. Pogoda na 1 i 2 czerwca sugeruje, że temperatury na zachodzie i południu kraju mogą przekroczyć 25 stopni, ale granica 30°C nie powinna zostać "złamana". Tęskniący za letnimi wartościami muszą uzbroić w cierpliwość. Na razie termometry pokazują liczby, które mógłby podsumować utwór grupy Maanam "Wyjątkowo zimny maj".

Prognozy na kolejne dni czerwca będziemy omawiać w rozmowach z przedstawicielami IMGW. Zachęcamy do śledzenia serwisów internetowych "Super Expressu".

Super Express Google News
Załamanie pogody nad jeziorem Wigry zaskoczyło turystów w łódce. Pomogli policyjni wodniacy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki