Autor: Malwina Talaśka
Strony te obserwuje od kilku do kilkudziesięciu tysięcy użytkowników Facebook’a. Ich administratorzy publikują ciekawe informacje dotyczące trójmiejskiego życia. Specjalnie dla Was porozmawialiśmy także z twórcami fanpejdży.
Poznajcie wybrane przez nas główne fanpejdże, które umilają życie mieszkańcom Trójmiasta. Podobają się Wam nasze propozycje? A może macie jakieś własne? Piszcie w komentarzach!
1. Spotted: SKM Trójmiasto
Opis ze strony ilustrujący jej działalność: Jechałaś/jechałeś SKMką i ktoś Cie bardzo zainteresował? A może chcesz coś powiedzieć komuś kogo widujesz jeżdżąc do szkoły, na uczelnie czy też do pracy?
Czym jest Spotted: SKM Trójmiasto?
Ten właśnie opis wprowadza nas do świata pierwszego z proponowanych fanpejdży, czyli Spotted: SKM Trójmiasto. Strona została założona pod koniec ubiegłego roku, a dzisiaj obserwuje ją już około 6500 użytkowników facebook’a. Można tutaj przeczytać posty różnego rodzaju: prośby o pomoc od zapominalskich pasażerów, którzy zostawili w pociągu jakiś ważny dla nich przedmiot, emocjonalne protesty pasażerów w kierunku niewłaściwie zachowujących się podróżnych, wyznania miłosne i próśby o pomoc w odnalezieniu wybranka, czy propozycje umówienia się na kawę.
Jeśli nawet nie jesteś zainteresowany, którąś z możliwych opcji, którą daje Spotted – warto jest odwiedzić ten fanpage także z powodu zabawnych postów kreatywnych pasażerów, które zdołają poprawić dzień i wprawić w dobry nastrój.
Skąd pomysł na taką stronę?
- Powodów, dla których założyłem stronę, może być wiele. Jednak był to impuls. Stwierdziłem, że fajnie, jakby powstało coś takiego. Samemu często widziałem ciekawą osobę i zastanawiałem się czy byłaby możliwość aby poznać tę osobę bliżej. Oczywiście to tylko w teorii – mówi założyciel strony, z którym rozmawialiśmy.
- Dostaję często na priv wiadomości o tzw. happyendach. Kilka dni po założeniu strony opublikowałem jedną taką wiadomość, a pół roku później dostałem informację, że dwoje ludzi odnalazło się dzięki stronie, stworzyli związek i są szczęśliwi. Daje mi to satysfakcję, że mogłem komuś pomóc w pewnym sensie. – dodaje.
Są też zdrady i rozstania...
Oprócz pozytywów strony typu „spotted” posiadają także swoje negatywne strony.
- Są także przypadki zdrad. Boli mnie to trochę, ale nie mogę na to wpływać. Widzę, że ktoś jest w związku, a namiętnie poszukuje kogoś nowego i dostrzega w pasażerce wszelkie możliwe walory. Pewnego razu odezwała się do mnie partnerka pewnego poszukiwacza przygód. Była w 9 miesiącu ciąży, aż nagle rozpoznała "charakter" pisania swojego partnera. Tłumaczył się w bardzo dziwny sposób, ale przyznać mu muszę, że był kreatywny. Nawet sam bym uwierzył. – mówi administrator.
- Podsumowując strony typu spotted mają dobre i złe strony. Ułatwiają nam poznawanie nowych osób, ale także odbierają nam zwykłe codzienne odruchy. Zamiast odezwać się do chłopaka/dziewczyny siedzącej obok wolimy włączyć facebooka w telefonie i napisać szybko na spotted. To nas może zgubić – przekonuje nasz rozmówca.
2. Pitu Pitu Trójmiasto
Oficjalny opis: "Lubimy się bawić, imprezować ze znajomymi, chodzić na koncerty, słuchać dobrej muzyki. Lubimy jeść dobrze i w dobrej cenie. Lubimy odkrywać nowe miejsca, nowe smaki i wszystko to, co jeszcze może zaoferować nam miasto. Odwiedzamy puby, restauracje, kawiarnie, kluby i podpowiadamy, czego warto spróbować. Zależy nam na aktualnych i rzetelnych informacjach. Nie znosimy reklam i bylejakości. Pod szyldem Pitu Pitu tworzymy społeczność, która żyje miastem i dba o jego jakość".
Strona powstała wraz z początkiem 2013 roku. Poświęcona została rozrywce w Trójmieście, ale nie tylko. Można tu znaleźć opinie, rankingi wszystkich dostępnych w Trójmieście form turystycznych. Między innymi dowiecie się gdzie warto zjeść, albo do jakiego klubu wstąpić po ciężkim dniu pracy. Na stronie prezentowane są dość szczegółowe informacje o najnowszych trendach w kulturze i ciekawych opcjach na spędzenie wieczoru. Już ponad 17 tys. użytkowników postanowiło zaufać stronie Pitu Pitu Trójmiasto.
Strona nierzadko rozdaje wejściówki na wydarzenia:
Znajdziemy tu informacje o różnego rodzaju eventach:
3. Latamy z Gdańska
Z imprez przyszedł czas na podróże.. hmm no może niekoniecznie „z imprez”, przecież jedno nie wyklucza drugiego;) Latamy z Gdańska! I to tylko z Gdańska! Strona powstała w 2011 roku i od tego czasu cieszy się naprawdę dużą popularnością. Pokazuje to rekordowa ilość polubień fanpejdża Latamy z Gdańska, bo wynosi aż powyżej 81 tys. Dzięki tej stronie dowiemy się jak łatwo zaplanować urlopowy wyjazd i co najważniejsze jak najtaniej.
Znudziło Was to, że najtańsze loty złapać można tylko ze stolicy? Ta strona proponuje coś nowego – przekonują użytkownicy. - Najlepsze promocje lotnicze z Gdańska. Teraz Trójmiejscy podróżnicy mogą latać za grosze - reklamują.
O genezie powstanie strony porozmawialiśmy z jej administratorem:
- Strona powstała z pasji do taniego podróżowania. Całkiem dobrze nam zawsze szło wyszukiwanie tanich lotów - istniało już kilka stron poświęconych tanim podróżom, ale my postanowiliśmy skupić się tylko na lotach z najbliższego nam lotniska, czyli z Gdańska. Otrzymujemy wiele pytań i próśb o pomoc w wyszukaniu taniego połączenia - kilka, czasem nawet kilkanaście dziennie. Zawsze staramy się pomóc w znalezieniu czegoś odpowiedniego. Trafiają do nas także pytania dotyczące odprawy na lotnisku czy przebiegu samego lotu. Główną naszą ideą jest pokazanie ludziom, że można tanio podróżować po świecie - usłyszeliśmy.
4. UWAGA KANAR – ZKM Gdynia
Następna propozycja przekierowuje już nas na poważniejsze tory. Chcecie wiedzieć gdzie pojawią się tzw. „kanarzy trójmiejscy”? Wystarczy polubić stronę Uwaga Kanar - ZKM Gdynia i tym samym otrzymujecie garść informacji (nierzadko wraz ze zdjęciami) gdzie znajdują się w tej chwili Panowie Kontrolerzy (a także coraz częściej Panie - no cóż równouprawnienie ;)). Informacje są na tyle rzetelne, że możemy się dowiedzieć iż 4 sierpnia o godzinie 17.29 „kanarzy wsiedli w 26 na Morską, przystanek Harcerska.” Teraz to już nas nic nie zaskoczy;)
Przemek Saleta jako kontroler biletów. Czy u nas także są tak sympatyczni Panowie od bilecików ;)
Rzetelne informacje wraz ze zdjęciami na dowód. Teraz już nawet wiecie w co jest ubrany Pan Kontroler!
5. Miejsca do tripów w Trójmieście
Ponad 20 tys polubień. Nie wiesz gdzie wybrać się na spotkanie ze znajomymi? A może sam chciałbyś gdzieś pojechać, ale znudziły Ci się schematyczne miejsca Trójmiasta? Nie ma problemu! Na fanpejdżu Miejsca do tripów w Trójmieście znajdziemy ciekawe propozycje dotyczące miejsc do tripów w Trójmieście. Znajdziecie tu m.in. przykłady opuszczonych miejsc, które warto zobaczyć, ale także garść informacji gdzie się wybrać, co zwiedzić i gdzie np. możemy kupić tanie dobre piwo ;)
Pomysły adminów są rewelacyjnym przepisem na letnią przygodę. a także możecie je wykorzystać na wakacyjne pomysłowe randki.
O stronie porozmawialiśmy z jej adminami: - Fanpage założyło dwóch braci. Lubimy szukać ciekawych miejsc, zwiedzać, odkrywać. Jest w okolicach Trójmiasta wiele takich miejsc, nieco ukrytych, o których ludzie nie mają pojęcia. Chcemy je im pokazać.
Jedna z propozycji spędzenia wolnego czasu:
Teraz już wiesz, gdzie kupić dobre piwo ;)
A o takim miejscu wiedzieliście?
6. Typowy Gdańszczanin
Czyli co myśli typowy mieszkaniec Gdańska. Jest to główne motto strony. Okazuje się, że typowy gdańszczanin może myśleć bardzo dużo, a trójmiejscy użytkownicy facebook’a oszaleli ostatnio na punkcie tej strony. Nic w tym dziwnego! Naprawdę trudno jest przeglądając zamieszczone na stronie posty, nie wybuchnąć śmiechem. Co w tym zabawnego? Sama prawda, którą publikują admini. Po typowym Sebie, typowej mamie etc, przyszedł czas na odgadnięcie myśli i psychologii gdańszczan. Trzeba przyznać, twórcy fanpejdża Typowy Gdańszczanin są w tym znakomici. Sprawdźcie sami!
Porozmawialiśmy z autorką strony:
- Pomysł wziął się po zobaczeniu strony Typowy Warszawiak, wtedy zaczęłam myśleć czy są jakieś rzeczy które cechują tylko mieszkańców naszego miasta i postanowiłam spróbować założyć taką stronę. Ulubionego postu chyba nie mam, wiadomo że najbardziej lubię te które przyciągnęły największą uwagę, wtedy się zawszę cieszę że mój pomysł się spodobał i był trafny.