Audi roztrzaskało się na drzewie. 36-latek nie miał szans na przeżycie

2025-04-08 17:43

Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w Sopieszynie w woj. pomorskim. 36-letni kierowca audi zginął na miejscu po uderzeniu w przydrożne drzewo.

Tragiczny wypadek w Sopieszynie. We wtorek (8 kwietnia) około godziny 3 w nocy, policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku drogowym na ul. Wejherowskiej. Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Wejherowie, kierowca audi uderzył w przydrożne drzewo. Niestety, 36-letni mężczyzna zginął na miejscu. - Jak wstępnie ustalili mundurowi, kierujący samochodem marki audi, 36-letni mężczyzna, z nieustalonych na tę chwilę przyczyn zjechał z drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Kierowca poniósł śmierć na miejscu – informuje wejherowska policja.

Czytaj też: Potworne uderzenie rozniosło samochód na strzępy. Kobieta zginęła w strasznym wypadku

Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tej tragedii.

- Prędkość, stan psychofizyczny kierowcy oraz warunki drogowe mają ogromny wpływ na bezpieczeństwo podróży - przypominają policjanci. Apelują do kierowców, aby nie przeceniali swoich umiejętności i dostosowywali prędkość do panujących warunków. Nawet jeśli trasa jest dobrze znana, na drodze mogą pojawić się nieprzewidziane sytuacje, takie jak nagłe pogorszenie pogody, awaria pojazdu czy przeszkoda na jezdni.

Polska na ucho
Polska za kółkiem

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki