Juszkowo: Auto wjechało do Raduni! Mimo długiej reanimacji, KIEROWCA NIE PRZEŻYŁ

2021-04-26 14:00

Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek (26 kwietnia) chwilę po godzinie 12:00 w Juszkowie (powiat gdański). Na miejscu działały służby ratunkowe. Jeszcze pół godziny po wypadku trwała reanimacja poszkodowanego kierowcy. Niestety, akcja nie przyniosła oczekiwanego rezultatu. Poszkodowany zmarł. Co tam się stało?

Aktualizacja (godz. 15:00): Niestety, mimo długiej reanimacji, 40-letni kierowca zatopionego auta nie przeżył. Mężczyzna miał jechać z dużą prędkością, gdy jego pojazd wpadł do wody. Akcja ratownicza została już zakończona. Nurkowie przeszukali dno rzeki Raduni. Na miejscu nadal pracują śledczy oraz prokurator. Miejsce tragicznego zdarzenia zostało zabezpieczone. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności wypadku.

Auto wpadło do Raduni w Juszkowie. Dzięki szybkiej akcji, wydobyto na brzeg kierowcę samochodu. Od ponad pół godziny trwa akcja reanimacyjna, prowadzona przez ratowników medycznych.

Specjalna grupa nurków przeszukuje dno Raduni, by sprawdzić, czy nikt inny nie był w aucie w chwili wypadku. Jak wiadomo, w samochodzie przebywał pies, któremu udało się oswobodzić i wypłynąć na brzeg.

Policja przesłuchuje świadków i bada szczegółowe okoliczności zdarzenia.

Rozpędzony samochód wpadł do Raduni w Juszkowie. Kierowca nie żyje!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki