Ulica Morska w Gdyni. Rejon od ulicy Zakręt do Oksywia, aż za Estakadę Kwiatkowskiego - kilkusetmetrowy odcinek ulicy doczekał się buspasa. Dla pasażerów miejskiej komunikacji to dobre rozwiązanie, dla kierowców już nie tak bardzo. Remont i przebudowa (dobudowano tutaj też pas do lewoskrętu) ruszyły 24 kwietnia i mimo że od razu ustawiono stosowne znaki, to i tak pojawiły się problemy. - Mieliśmy sytuację, że na budowanym buspasie trzech kierowców zaparkowało swoje samochody. Teraz ten rejon jest pod obserwacją kamer systemu TRISTAR i na szczęście do takich zdarzeń już nie dochodzi - mówi portalowi Eska Trójmiasto Marcin Gromadzki, rzecznik Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni.
Eksperci szacują, że nowy buspas pozwoli zaoszczędzić pasażerom miejskiej komunikacji przynajmniej kilka minut. - Do tej pory na tym odcinku było tak, że autobusy utykały tutaj w wielkich korkach. Teraz to się zmieni, będzie szybciej. Chociaż oczywiście taki "punktowy" buspas nie poprawi znacznie sytuacji w całym mieście. To jednak dopiero początek takich inwestycji w Gdyni - informuje Gromadzki.
O szczegółach nikt jeszcze nie mówi, ale nie jest tajemnicą, że Gdynia dostosowuje się tutaj do polityki Unii Europejskiej. Co to oznacza? W dużym skrócie: zrównoważony rozwój na drogach i stawianie na rozwój miejskiej komunikacji. Niestety, również kosztem kierowców samochodów.
Mieszkańcy Gdyni będą więc musieli przyzwyczaić się, że takich buspasów powstanie w ich mieście więcej. Waszym zdaniem, buspasy w Gdyni to dobry pomysł?
Fanpejdż ZKM Gdynia chwali się nową inwestycją: