Kolejne zwolnienia grupowe w Polsce. Tną etaty na potęgę, a związkowcy biją na alarm

Masowe zwolnienia w Polsce. Pracownicy boją się o przyszłość

Niestety, ale coraz częściej Polacy drżą o swoje posady, bowiem coraz więcej firm ogłasza zwolnienia grupowe, a atmosfera niepewności i strachu zagląda w oczy tysięcy pracowników. W ostatnim czasie pisaliśmy już o trudnej sytuacji w wielu gigantycznych przedsiębiorstwach w Polsce, gdzie tysiące osób musiało pożegnać się ze swoją posadą. Więcej informacji w tym temacie znajdziecie tutaj: Tysiące Polaków na bruk! Ci giganci zwalniają coraz więcej pracowników. Teraz okazuje się, że to dopiero początek złych wieści, ponieważ kolejna firma w Polsce ma w planach przeprowadzić zwolnienia grupowe. To znana sieć hipermarketów pochodząca z Francji.

Carrefour tnie etaty na potęgę! Związkowcy biją na alarm

Na początku 2025 roku Carrefour ogłosił plan zwolnień grupowych, obejmujących aż 340 stanowisk. Redukcje mają dotknąć hipermarkety w Warszawie, Bydgoszczy i innych polskich miastach, wywołując zaniepokojenie wśród pracowników oraz związkowców, którzy uważają, że można uniknąć tak drastycznych cięć.

Firma argumentuje swoją decyzję koniecznością adaptacji do "nowej rzeczywistości rynkowej", a same zwolnienia są przedstawiane jako element szerszego planu, obejmującego zmniejszenie powierzchni sklepów, ich modernizację oraz wdrożenie "planów naprawczych".

Związkowcy natomiast wyrażają poważne obawy w związku ze zwolnieniami grupowymi w sieci Carrefour i w akcie desperacji wystosowali petycję do ambasadora Francji w Polsce, apelując o interwencję i mediację w sporze z zarządem firmy.

W swoim macierzystym kraju Carrefour uchodzi za firmę dbającą o swoich pracowników i dialog społeczny. W Polsce Carrefour zwalnia pracowników z wieloletnim stażem bez dodatkowych zabezpieczeń socjalnych. Chcemy zawiadomić pana ambasadora o tej sytuacji [...] Dochodzi do absurdalnych sytuacji, gdzie np. Carrefour zwalnia doświadczonych pracowników w jednym sklepie, a jednocześnie prowadzi zewnętrzną rekrutację do innego sklepu w pobliżu - wskazuje Alfred Bujara, przewodniczący Krajowej Sekcji Handlu NSZZ Solidarność cytowany przez serwis dlahandlu.pl.