Koniec darmowego raju? Płatny wstęp na Półwysep Helski miałby uratować środowisko. Pomysł budzi kontrowersje

2025-07-16 12:18

Czy wstęp na Półwysep Helski powinien być płatny? Takie kontrowersyjne rozwiązanie sugeruje w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” prof. Katarzyna Rozmarynowska, wiceprezes Instytutu Ochrony Krajobrazu Pomorza. Wszystko po to, aby ratować środowisko naturalne. Turyści tak uwielbiający Półwysep Helski zapewne nie są zwolennikami tego pomysłu. A co sądzą o tej propozycji lokalne władze i aktywiści?

Hel

i

Autor: (2)/ Shutterstock Czy wstęp na Półwysep Helski będzie płatny?
Super Express Google News

Płatny wstęp na Półwysep Helski dla ratowania środowiska? Ekspertka podaje przykład Chorwacji

Półwysep Helski to miejsce na północnych Kaszubach uwielbiane przez turystów. Cypel ma długość 35 km i znajdują się na nim popularne kurorty, takie jak Jastarnia, Władysławowo i Hel.

W rozmowie z „Gazetą Wyborczą” prof. Katarzyna Rozmarynowska stwierdza, że Półwysep Helski jest miejscem nadmiernie eksploatowanym, m.in. przez dużą popularność wśród turystów. Według ekspertki uratować to miejsce może ograniczenie doń dostępu, np. poprzez płatny wstęp. Rozmarynowska podaje przykład regionu Jezior Plitwickich w Chorwacji.

- Skoro za jazdę autostradą się płaci, to dlaczego nie można zapłacić za to, że się wjeżdża na tak cenny przyrodniczo teren? - zastanawia się Rozmarynowska w rozmowie z GW.

Płatny wstęp na Półwysep Helski. Co na to burmistrz Helu?

Portal Eska Trójmiasto poprosił o komentarz w tej sprawie burmistrza Helu - Mirosława Wądołowskiego. Samorządowiec ma mieszane uczucia i zwraca uwagę, że już teraz wjazd na Półwysep Helski jest „biletowany”, wskazując na koszt biletów autobusowych, pociągowych czy koszt tankowania samochodu, jaki turysta ponosi, próbując dostać się do tego miejsca.

Dzisiaj dużo jest wolnych miejsc noclegowych w hotelach, pensjonatach, prywatnych kwaterach. Turystyka jest podstawowym i głównym źródłem dochodów mieszkańców i samorządów. Państwo powinno rozwiązać problem komunikacji na Półwyspie.

- powiedział Wądołowski w rozmowie z Eską.

Jak pomóc środowisku? Aktywista ma pomysł na Półwysep Helski

Dawid Zły to kaszubski raper i aktywista, mocno zaangażowany w różne inicjatywy dotyczące Półwyspu Helskiego. Raper nagrał piosenkę "Stonka", opowiadającą o tym, jakim problemem na Kaszubach potrafią być turyści. Pomysł biletowania wstępu Dawida Złego jednak nie przekonuje.

Rozumiem potrzebę regulowania ruchu turystycznego – latem bywa tak tłoczno, że trudno oddychać, a o spokoju można zapomnieć. Jednak Półwysep powinien być otwarty i wolny.

- uważa raper.

I dodaje: - Wprowadzenie opłat może zaburzyć ten klimat. Boję się, że stanie się z tego ekskluzywny kurort, a nie miejsce, gdzie każdy niezależnie od portfela może przyjechać, zapatrzeć się w morze i poczuć coś prawdziwego.

Dawid Zły proponuje inne rozwiązane z troską o środowisko. - Ale jeśli już mamy coś zmieniać, postawmy na specyfikę tego miejsca. Zamiast korków i spalin – niech działa transport wodny, sprawny i w przyzwoitej cenie. Statki, tramwaje wodne, cokolwiek, byle mniej aut - wymienia raper.

Dawid Zły zapowiada, że choć nie uważa biletowania wstępu za dobry pomysł, to będzie walczył o krajobraz Półwyspu Helskiego. - Nie pozwolimy na drugą linie torów kolejowych czy masową wycinkę drzew w imię komercjalizacji naszej małej ojczyzny. Niech dojazd sam w sobie będzie częścią przeżycia. Półwysep to cud natury – nie zróbmy z niego kolejnego betonowiska z biletami - zakończył.

Źródło: Biletowany wstęp na Półwysep Helski? Komentarze burmistrza Helu i lokalnego aktywisty

Sonda
Lubisz wypoczywać nad polskim morzem?
15 ZŁ za WC nad BAŁTYKIEM! Polacy PŁACZĄ i płacą. Za granicę nawet ZA DARMO nie pojadę !| Komentery

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki