Czy sztuczna inteligencja jest dobra?
Czy sztuczna inteligencja jest dobra? To pytanie zadaje sobie każdego dnia mnóstwo osób na świecie. AI bowiem opanowała cały glob w ekspresowym tempie i co rusz nas zaskakuje. Narzędzia związane ze sztuczną inteligencją niosą nieocenioną pomoc dla ludzkości i są używane przy wielu aspektach. Co ciekawe, coraz częściej AI używa się również do żartów, a przykłady można zobaczyć m.in. na platformie TikTok.
Nowy trend na TikToku uderza w rodziców. Nastolatkowie robią sobie żarty przy pomocy AI
W ostatnim czasie pojawił się nowy trend na TikToku, który uderza w relacje rodzic - nastolatek i budzi poważne obawy społeczności, ekspertów i policji. Mowa o sytuacji, w której młodzi wykorzystują sztuczną inteligencję, by wysyłać realistyczne obrazy osoby bezdomnej rzekomo znajdującej się w domu, a wszystko po to, by przestraszyć swoich rodziców i uchwycić ich reakcję.
Dla wielu osób takie żarty mogą wydawać się zabawne, jednak coraz więcej ekspertów ostrzega: to nie tylko kwestia wstydu czy gniewu - to poniekąd dehumanizacja bezdomnych, marnowanie zasobów służb ratunkowych i możliwość poważnych konsekwencji prawnych.
Dalsza część artykułu znajduje się pod filmem.
Eksperci potwierdzają: żart z TikToka może być niebezpieczny. Zanim wyślesz, pomyśl!
O opinię na temat panującego aktualnie trendu na TikToku z osobą bezdomną postanowiliśmy zapytać Romanę Otto, będącą psychologiem, która potwierdziła, że takie zachowanie może być niebezpieczne i zwróciła uwagę, na co należy uważać.
Na TikToku popularny stał się trend, w którym nastolatki oszukują rodziców, wysyłając im wiadomości o rzekomym wtargnięciu obcego człowieka. Aby uwiarygodnić żart, do wiadomości dołączane jest realistyczne zdjęcie mężczyzny, które w rzeczywistości zostało wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Gdy rodzic próbuje interweniować, dopytywać, dzwonić, kontakt z dzieckiem się urywa. Cel? Nagranie paniki rodzica. - Dziecko musi nauczyć się rozpoznawać, co jest zdrowe i niebezpieczne i rodzic na tym przykładzie musi to wszystko mu wytłumaczyć - tłumaczyła nam Romana Otto.