Matura, której nikt nie chce zdawać. Tylko dwie osoby były na tyle odważne

Tę maturę zdają tylko dwie osoby. Przedmiot dla odważnych 

Sezon maturalny 2023 w pełni. Maturzyści przystąpili już do głównych egzaminów z podstawowych przedmiotów, ale w kolejnych dniach zaplanowano matury na poziomie rozszerzonym, do których przystępuje mniejsza liczba abiturientów. Są jednak takie przedmioty na maturze, które zdaje zaledwie kilka lub kilkanaście osób. Do matury z języka łemkowskiego przystąpiły w całej Polsce zaledwie dwie osoby! Jedną z nich była Magdalena Kuzmycz, uczennica I Liceum Ogólnokształcącego im. Marcina Kromera w Gorlicach. Magda skończyła maturę pół godziny przed czasem i była zadowolona z tego, jak go napisała. - Tematy nie były aż tak trudne, tak że dało się łatwo napisać  – oceniła maturzystka. Nastolatka od najmłodszych lat posługuje się językiem łemkowskim, bo język i tradycje łemkowskie są żywe w jej rodzinie, zamieszkującej w jednej z miejscowości w okolicach Gorlic. - W naszej rodzinie kultywuje się język łemkowski z dziada pradziada. Przechodzi on z pokolenia na pokolenie. Moi dziadkowie i rodzice mówią po łemkowsku, moja siostra też pisała dwa lata temu maturę z tego języka. To wszystko zostaje w rodzinie - wyznała maturzystka. 

Matura z języka łemkowskiego jest tą, do której podchodzi co roku najmniej maturzystów. W ostatnich latach było to 3-4 uczniów. Większość zdawała egzamin z wynikiem bardzo dobrym - mówi Robert Góra, wicedyrektor Liceum Kromera w Gorlicach. 

Matura, której nikt nie chce zdawać. Tylko 14 maturzystów napisze ten egzamin

Kolejnym przedmiotem, który na maturze zdaje najmniej maturzystów jest język kaszubski. W tym roku chęć przystąpienia do tego egzaminu zadeklarowało tylko 14 maturzystów. W ubiegłym roku egzamin z tego przedmiotu zdawało 31 abiturientów. Język kaszubski jest traktowany na maturze jako przedmiot dodatkowy, a więc nieobowiązkowy.

- Jak wynika z deklaracji, chęć przystąpienia do egzaminu maturalnego z języka kaszubskiego zgłosiło w tym roku 14 osób. Było 16 osób, ale dwie ostatecznie zrezygnowały ze zdawania tego egzaminu. Nie wiemy, czy wszystkie zadeklarowane osoby się zgłosiły, ponieważ prace jeszcze do nas nie wpłynęły – powiedziała we wtorek koordynatorka matury z języka kaszubskiego w Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku Renata Pawlak.  

Do matury z języka kaszubskiego przystąpiło w tym roku pięcioro abiturientów z I Liceum Ogólnokształcącego w Kartuzach, po dwie osoby w Brusach i w Bytowie, a po jednej osobie m.in. w Wejherowie, Sierakowicach i Gdańsku. Abiturienci musieli napisać wypracowanie na jeden z dwóch zaproponowanych w arkuszu tematów. Pierwszy z nich brzmiał: "Różne obrazy miłości w literaturze. Rozważ zagadnienie, odwołując się do interpretacji utworów "Dziwnie kochasz" Doroty Wilczewskiej i "Szlak twojego bycia" Henryka Hewelta". Drugi temat, który mogli wybrać maturzyści to "Motyw morza w literaturze kaszubskiej. Rozważ zagadnienie, odwołując się do załączonego tekstu i wybranego dzieła z literatury kaszubskiej". Na wykonanie zadania maturzyści mieli 210 minut.