Obecnie trwają prace projektowe, a przyszłe zmiany obejmujące kompleks budynków palmiarni są opiniowane przez poszczególne jednostki miejskie - słyszmy w Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. Ten etap ma się zakończyć pod koniec kwietnia. Konieczność przebudowy palmiarni podyktowana jest nie tylko starym daktylowcem, który zdołał przebić się przez szklany dach, ale i złym stanem technicznym budynku będącego schronieniem dla egzotycznych roślin oraz przylegających do niego obiektów.
Palmiarnia zostanie w niedalekiej przyszłości rozebrana i zastąpiona nową rotundą. Konstrukcja będzie nowocześniejsza, szersza oraz wyższa i bez trudu pomieści nawet wysokiego daktylowca.
Nowy wygląd zyska też ceglana oranżeria. Tutaj planuje się m.in. wymianę dachu oraz położenie oryginalnego pokrycia w postaci ceramicznych płytek. W części północnej natomiast powstaną pomieszczenia o funkcji gastronomicznej – kawiarenka, ciastkarnia oraz salki konferencyjne.
Na koniec przebudowy prace obejmą też szklarnię, która zostanie lepiej zaadaptowana do przechowywania roślin w okresie zimowym. To również w tym miejscu powstanie zaplecze dla pracowników palmiarni. Projekt zakłada również przywrócenie historycznego wyglądu okolicy. Za projekt przebudowy kompleksu budynków palmiarni odpowiada firma Rysy Architekci, w której portfolio znajdziemy wiele podobnych realizacji.
Przypomnijmy, że palmiarnia i cieplarnia pochodzą jeszcze z XVIII wieku, choć później były wielokrotnie przebudowywane. Obecnie najwyższa część palmiarni wynosi około 15 metrów. Znajduje się tu bogata kolekcja roślin egzotycznych: wilczomlecz lśniący (ostromlecz kolczasty), woskowiec, ananas jadalny, skalnica rozłogowa, kaktusy, paproć „łosie rogi”, mirt zwykły, chleb świętojański występujący tu jako pnącze, granat pospolity czy męczennica korkowa.