Podziemna perła Gdańska z XIX wieku. Takiego miejsca nie ma nigdzie indziej w Polsce

Niepozorne wejście ukryte na gdańskiej Oruni prowadzi do miejsca, które bardziej przypomina średniowieczne podziemia niż współczesne miasto. Latem na krótko znów otwiera się dla zwiedzających, przyciągając tych, którzy szukają nietypowych atrakcji i chłodnej ucieczki od zgiełku. Wiedzieliście o istnieniu tego miejsca?

Super Express Google News

Wakacje 2025: Gdańsk przyciąga tłumy

Latem Gdańsk przyciąga turystów nie tylko plażą i starówką. To miasto, w którym historia przenika się z nowoczesnością, a zaskakujące miejsca można znaleźć tam, gdzie najmniej się ich spodziewamy. Urokliwe uliczki, zabytki i klimatyczne zaułki tworzą wyjątkową atmosferę, która co roku przyciąga tysiące gości z Polski i zagranicy.

Mało kto jednak wie, że są w Gdańsku także miejsca mniej oczywiste – ukryte, ciche, nieco tajemnicze. Miejsca, które nie świecą neonami i nie stoją w centrum, a mimo to zostają w pamięci na długo. Jedno z nich właśnie ponownie otwiera się dla odwiedzających – na krótko i tylko latem.

Magia pod ziemią. Niezwykła atrakcja Gdańska znów otwarta dla turystów

To miejsce wygląda jak kadr z filmu fantasy, a istnieje naprawdę – i to od ponad 150 lat. Podziemny zbiornik wody Stara Orunia w Gdańsku to perła inżynierii i przyrody, której nie znajdziemy nigdzie indziej w Polsce. Od 1 czerwca ponownie można go zwiedzać, ale tylko przez kilka letnich tygodni.

Zbiornik został zbudowany w 1869 roku i do dziś zachwyca swoją oryginalną, ceglaną architekturą. Konstrukcja wsparta na łukach i arkadach przypomina podziemia średniowiecznego klasztoru lub tajemniczy loch, ale - co ciekawe - to nie tylko gratka dla miłośników historii! Zbiornik jest bowiem również największym siedliskiem nietoperzy na Pomorzu, zamieszkanym m.in. przez rzadkiego nocka łydkowłosego. Z tego powodu atrakcja jest zamykana na okres jesienno-zimowy, by umożliwić tym niezwykłym ssakom bezpieczną hibernację.

Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.

Zbiornik wody Stara Orunia w Gdańsku [ZDJĘCIA]

Zbiornik wody Stara Orunia w Gdańsku znów otwarty

Podziemna atrakcja Gdańska jest dostępna od 1 czerwca do końca sierpnia, ale tylko w wybrane dni tygodnia – czwartki, piątki, soboty i niedziele. Bilety kosztują 20 zł, a w cenie zawarte jest oprowadzanie przez przewodnika, który opowiada nie tylko o historii zbiornika, lecz też o jego niezwykłych mieszkańcach. Rezerwacji biletów można dokonać online, a chętni powinni się pospieszyć – liczba miejsc jest ograniczona, a zainteresowanie rośnie z roku na rok.

Gdańska Orunia jak kopenhaskie Cisternerne

Choć Gdańsk i Kopenhaga dzielą setki kilometrów, to właśnie pod ich powierzchniami można dostrzec zaskakujące podobieństwo. Zbiornik Stara Orunia w Gdańsku przypomina kopenhaskie Cisternerne – dawną cysternę wodną, która dziś funkcjonuje jako przestrzeń wystawiennicza dla sztuki współczesnej.

Obie budowle łączy nie tylko wiek – powstały w drugiej połowie XIX wieku – ale także niezwykła, arkadowa architektura z czerwonej cegły, która w wilgotnym półmroku tworzy wrażenie przebywania w czymś pomiędzy gotycką kryptą a podziemną świątynią.

Zarówno Gdańsk, jak i Kopenhaga pokazują, że dawna infrastruktura wodociągowa może mieć drugie życie jako atrakcja turystyczna, przestrzeń edukacyjna lub artystyczna bez zatracania swojego oryginalnego charakteru.

Gdańsk Biskupia Górka, autor: Gdańskie Nieruchomości

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki