Policyjne pościgi w Trójmieście! Rozbite radiowozy i ranny policjant

2025-09-21 12:23

Dwa policyjne pościgi w ciągu kilku dni w Trójmieście! Minionej nocy przed funkcjonariuszami uciekał 20-letni kierowca. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Podczas pościgu doszło do kolizji z radiowozem, jeden z mundurowych został lekko ranny. Parę dni wcześniej inny pościg miał miejsce w Gdyni. 52-latek uciekał autem, a potem pieszo, bo miał przy sobie narkotyki. W tym przypadku także doszło do kolizji z udziałem radiowozów.

Radiowóz policyjny

i

Autor: Grand Warszawski/ Getty Images Rodzice poszukiwani z uwagi na szkodliwą ideologię

Dwa policyjne pościgi w Trójmieście w ciągu paru dni. Uszkodzone radiowozy, ranny policjant

Minionej nocy, z 20 na 21 września doszło do kolejnego policyjnego pościgu w Trójmieście. Podobnie jak poprzedni, ten z 16 września, przebieg zdarzeń był burzliwy, doszło do kolizji z radiowozem, tym razem w dodatku jeden z mundurowych biorących udział w akcji został lekko ranny. Co dokładnie się wydarzyło? Jak podaje Radio Gdańsk, 20-letni kierowca nie zatrzymał się do kontroli drogowej i nie reagował na żadne sygnały. "Na wysokości Gdyni kierowca zawrócił w stronę Sopotu. W trakcie pościgu doszło do kolizji uciekającego pojazdu z radiowozem, który usiłował zablokować mu drogę. Policjanci zatrzymali 20-letniego gdańszczanina" – powiedział Radiu Gdańsk młodszy aspirant Radosław Jaśkiewicz z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie. Okazało się, ze mężczyzna uciekał, bo miał 0,25 mg alkoholu w wydychanym powietrzu i zakaz prowadzenia pojazdów, a do tego jego auto miało tablice z innego pojazdu. Poza kierowcą zatrzymane zostały dwie młode pasażerki pojazdu, a jeden z policjantów został lekko ranny. 

ZOBACZ TEŻ: Tam w Sopocie nie wjedziesz hulajnogą elektryczną! "Wyłączy się sama"

Inny kierowca uciekał z narkotykami. Padły strzały ostrzegawcze

Drugi policyjny pościg miał miejsce 16 września. Policjanci z Chyloni próbowali zatrzymać do kontroli volkswagena. Kierowca zaczął uciekać m.in. Obwodnicą Trójmiasta i ul. Chwarznieńską. Funkcjonariusze oddali strzały ostrzegawcze. Kierowca doprowadził do kolizji z radiowozem, potem porzucił samochód na ul. Koperkowej, wyrzucił woreczek z białą substancją i uciekał dalej pieszo, ale został złapany. Sąd Rejonowy w Gdyni na wniosek prokuratury zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla 52-latka. Usłyszał on zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy Policji, spowodowania niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, uszkodzenia mienia, prowadzenia pojazdu bez uprawnień, niezatrzymania się do kontroli drogowej, prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających oraz posiadania marihuany, amfetaminy i klefedronu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki