Policja [zdjęcie ilustracyjne]

i

Autor: Pixabay.com Policja [zdjęcie ilustracyjne]

Pomorskie: Ciało 24-latki znaleziono w samochodzie na dnie jeziora. Są wyniki sekcji zwłok

2018-12-10 19:10

Kobieta zaginęła rankiem 3 grudnia, dwa dni po swoim ślubie. Przez kilka dni 24-latki ze Skarszew szukali policjanci, członkowie rodziny i przyjaciele. Finał okazał się tragiczny. W miniony weekend ciało znaleziono w samochodzie, który nurkowie odkryli na dnie jeziora, niedaleko miejsca zamieszkania zaginionej. Śledczy wyjaśniają okoliczności jej śmierci.

Zobacz TO WIDEO:


Jak podaje Super Express, sprawa badana jest pod kątem artykułu 155. Kodeksu karnego. Mówi on, że "kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5". W poniedziałek przeprowadzono sekcję zwłok. - Podczas badania ustalono, że bezpośrednią przyczyną śmierci 24-latki było utonięcie. Prokuratura czeka również na wyniki badań toksykologicznych - czytamy na se.pl.

Sprawą Roksany od początku minionego tygodnia żyła cała Polska. Zaginięcie kobiety było co najmniej zagadkowe. Dziwiło tym bardziej, że 24-latka dwa dni wcześniej (1 grudnia) wyszła za mąż. W poniedziałek rano (3 grudnia) wsiadła do samochodu i odjechała w nieznanym kierunku. Miała załatwić kilka urzędowych spraw i zrobić zakupy. Nie wzięła jednak ze sobą telefonu i portfela.

Zobacz także: Pomorskie: Tragiczny finał poszukiwań 24-letniej Roksany

Teren wokół Skarszew przez kilka dni przeczesywali policjanci oraz mieszkańcy. W akcji brał udział nawet helikopter. W sobotę rano (8 grudnia) nurkowie znaleźli samochód kobiety na dnie jeziora Borówno Wielkie. Wewnątrz było ciało Roksany.

Zobacz także: Gdańsk: Zaatakowali obywatela Szwecji. Prokuratura oskarżyła trzech mężczyzn

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki