Męczarnia kota

Reda: Potworna męczarnia kota w rozgrzanym aucie. Cierpiał wiele godzin. Policjanci wybili szybę pałką

2022-08-16 18:39

Totalnym brakiem wyobraźni i skrajną nieodpowiedzialnością popisali się właściciele kota, który przez wiele godzin męczył się w rozgrzanym aucie. Do tej sytuacji doszło na parkingu w Redzie. Zwierzak był pozbawiony wody i nie reagował na bodźce, a na zewnątrz było ponad 30 stopni Celsjusza. Wezwani na miejsce policjanci podjęli decyzję o uratowaniu zwierzęcia z rozgrzanego samochodu poprzez wybicie szyby.

Działo się to w poniedziałek około godziny 14:30 przy ul. Morskiej. Dyżurny Komisariatu Policji w Redzie otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że ktoś pozostawił kota w zamkniętym aucie. Sprawę policjantom zgłosił zaniepokojony mężczyzna. - Z informacji wynikało, że kot nie reaguje na pukanie w szybę, a w pozostawionej misce nie ma wody. Panował upał a samochód był zaparkowany w nasłonecznionym miejscu - informuje oficer prasowy.

Policjanci podjęli próbę skontaktowania się z właścicielem auta. W pobliskim centrum handlowym podano komunikat, aby właściciel samochodu natychmiast udał się na parking. Sprawdzili lokale gastronomiczne i inne miejsca. - Ze względu na to oraz to, że kot nie reagował na stukanie, był przepocony, a temperatura na zewnątrz przekraczała 32 stopnie Celsjusza, podjęli decyzję o wybiciu szyby w samochodzie i uratowaniu zwierzaka. Policjant przy użyciu tonfy (policyjna pałka - przyp. red.) wybił szybę, następnie otworzył drzwi i wydostał kota, który był półprzytomny - kontynuuje policjant.

Pies zostawiony w rozgrzanym kamperze na pewną śmierć. Uratowali go bohaterscy strażnicy miejscy

Policjant przeniósł kota do radiowozu, a następnie przewieźli go do komisariatu. Właściciele samochodu, wrócili do auta dopiero o godzinie 17, czyli po prawie 2,5 godziny od momentu podjęcia interwencji. Policjanci wstępnie ustalili, że kot pozostawiony był w zamkniętym szczelnie, rozgrzanym samochodzie na słońcu od około godziny 11:30.

Czytaj też: Białystok: 3-latka męczyła się w rozgrzanym aucie. Mama robiła zakupy

Uratowane zwierzę zostało przekazane do technika weterynarii. Niewykluczone, że właściciel kota odpowie za przestępstwo znęcania nad zwierzęciem. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą policjanci z Redy. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności nawet do 3 lat.

Sonda
Czy rodzic, który zostawia dziecko w rozgrzanym aucie, powinien mieć ograniczone prawa rodzicielskie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki