Samolot miał lecieć z Gdańska do Norwegii. Zawrócono go podczas kołowania, bo pasażer rozmawiał przez telefon

2019-03-21 9:58

Samolot, którym do Norwegii miał lecieć 33-latek z woj. kujawsko-pomorskiego musiał zawrócić z drogi kołowania. To dlatego, że mężczyzna naruszył obowiązujące zasady. Pasażera ukarano mandatem.

Najnowsze z działu

Jest 8 postulatów

Mocne uderzenie w arcybiskupa Wojdę! Ofiary pedofilii napisały list. Hierarcha odejdzie?

Proboszcz zapadł się pod ziemię

Parafianie w pocie czoła pracowali na nowe ławki w kościele. Ksiądz Robert zniknął, a razem z nim kasa. "To był swojski człowiek"

Zakaz wchodzenia na szlaki

Pożar w Borach Tucholskich. Park Narodowy ostrzega! "Występuje duże zadymienie"

Piękny wiek!

Pani Stasia skończyła 108 lat i wciąż tryska humorem. Jubilatka zdradziła sekret długowieczności

Koleżanka w szoku

Zabrała dziecku pieniądze z komunii i powiększyła sobie piersi. "Obrzydliwe"

O sprawie informuje straż graniczna z Gdańska. Samolot miał lecieć do Norwegii, ale w trakcie kołowania maszyna została zawrócona. Z samolotu wyprowadzony został 33-latek, mieszkaniec woj. kujawsko-pomorskiego.

Polecany artykuł:

Zatrzymano podejrzewanych o wieszanie plakatów nawołujących do nienawiści [ZDJĘ…

Biały bus porywa dzieci? Ile jest prawdy w plotce, która krąży na Facebooku?

Z raportu kapitana samolotu i informacji od współpasażerów wynika, że mężczyzna naruszył obowiązujące zasady. - Podczas prowadzonego przez załogę instruktażu bezpieczeństwa zakazano mu rozmawiania przez telefon, ale nie dostosował się do polecenia. Wtedy inni pasażerowie zaczęli zwracać mu uwagę, wówczas zareagował agresją wobec jednego z nich - czytamy w komunikacie.

Sopot: zarzuty dla 19-latki z Gdańska. Chodzi o narkotyki

Ostatecznie samolot lecący do norweskiego Tromso wystartował 33-latka. Straż graniczna dodaje, że mężczyzna miał prawie 1,5 promila alkoholu. Został ukarany 500 zł mandatem.