Łzy same płyną do oczu

Serce pęka! "Oleczko, jeszcze niedawno się widziałyśmy". Przyjaciele żegnają 29-latkę, która zginęła w busie Poczty Polskiej

2023-03-31 15:23

29-letnia Ola miała całe życie przed sobą. W tę feralną środę prowadziła busa Poczty Polskiej. Na ten moment nie wiadomo, dlaczego wjechała w tył ogromnej ciężarówki. Kobieta nie miała żadnych szans. Znajomi nie mogą uwierzyć w to, co wydarzyło się na obwodnicy Trójmiasta. Ich słowa wyciskają łzy. Tymczasem trwa śledztwo w sprawie wypadku.

Sprawa tragicznego wypadku na obwodnicy Trójmiasta (trasa S6) wstrząsnęła nie tylko mieszkańcami Pomorza. To się stało w środę, 29 marca, niedługo po południu. Bus Poczty Polskiej (fiat ducato) wjechał w tył wielkiej ciężarówki. Na miejscu zginęła 29-letnia kobieta. - 28-letni kierujący ciężarówki był trzeźwy, nie odniósł obrażeń. Policjanci zabezpieczyli też fiata do dalszych badań. Obecnie śledczy dokładnie badają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia - powiedział "Super Expressowi" mł. asp. Kamil Kościuk z Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim.

Czytaj więcej o sprawie: Drogowa masakra na obwodnicy. Kobieta zginęła w busie Poczty Polskiej. Wiemy, kim jest ofiara

Tragiczny wypadek na obwodnicy Trójmiasta. "Oleczko, jeszcze niedawno się widziałyśmy"

Przedstawiciele Poczty Polskiej poinformowali nas, że w busie jechała pracownica kuriera firmy zewnętrznej, świadczącej usługi na rzecz spółki. Natychmiast skontaktowano się z podwykonawcą. Nie są wykluczone kolejne kroki. Tymczasem po tragicznym wypadku na obwodnicy Trójmiasta w szoku pozostają znajomi Aleksandry. 29-letnia kobieta cieszyła się dobrą opinią.

- Oleczko kochana, jeszcze nie dawno się widziałyśmy! Pełna życia, radosna jak promyczek słońca - pisze w emocjach pani Paulina. - Jeszcze kilka dni temu gadaliśmy na rejonie, zawsze była pozytywna, uśmiechnięta - podkreśla pan Andrzej. Tego typu komentarzy jest więcej. Koleżanki, koledzy i sąsiedzi Aleksandry wciąż nie wierzą, że kobiety nie ma wśród nas.

- Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół - przekazuje pani Agnieszka. - To była cudowna dziewczyna, na którą w domu czekał mąż, synek i rodzina - pisze pani Aleksandra i apeluje o powstrzymanie się od ocen. Wszystkie przyczyny i okoliczności tego fatalnego w skutkach zdarzenia wyjaśni śledztwo, które toczy się pod nadzorem prokuratora. Nasza redakcja dołącza się do wyrazów współczucia, kierowanych w kierunku rodziny i bliskich 29-letniej Oli. Do sprawy będziemy wracać. Pod tekstem prezentujemy galerię z miejsca zdarzenia. Materiały dzięki uprzejmości strażaków z KP PSP w Pruszczu Gdańskim.

Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].

Sonda
Wierzysz w życie po śmierci?
Tragiczny wypadek w Półsierakowie zabrał życie Bartkowi i Irkowi

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki