Sopot: Fałszywy siostrzeniec wyłudził od 84-latki oszczędności życia

2020-11-04 21:00

Oszustwa metodą "na wnuczka" wciąż zdarzają się bardzo często, mimo regularnych kampanii informacyjnych. Przestępcy podszywają się również pod innych członków bliższej lub dalszej rodziny. Choć nie wiedzą nic o ofiarach swoich przestępstw, potrafią tak zmanipulować przypadkowych seniorów, że ci bez wahania powierzają obcym olbrzymie pieniądze. W ostatnich dniach w Sopocie fałszywy siostrzeniec wyłudził od 84-letniej kobiety dużą gotówkę, której rzekomo potrzebował na kaucję do "banku policyjnego". Pokrzywdzona prawdopodobnie już tych pieniędzy nie zobaczy.

Sopot: Fałszywy siostrzeniec wyłudził od 84-latki oszczędności życia

i

Autor: ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE/ Pixabay.com Sopot: Fałszywy siostrzeniec wyłudził od 84-latki oszczędności życia

Choć część seniorów nie daje się nabrać oszustom, niektórzy nadal nie wiedzą, jak wyczuć przestępcę. Wspomniana 84-latka z Sopotu przekazała dziewięć tysięcy złotych "adwokatce" przysłanej przez rzekomego członka rodziny. Kobieta zaufała fałszywemu siostrzeńcowi, który do niej zadzwonił.

- Oszuści działający metodą "na wnuczka" często działają w zorganizowanych grupach. W celu osiągnięcia korzyści majątkowych wprowadzają swoje ofiary w błąd, podając się za członka rodziny. Prowadzą rozmowę w taki sposób, że potencjalna ofiara sama "zgaduje", że rozmawia z kimś bliskim, np. wnuczkiem, bratankiem czy siostrzenicą. Ostatnio przestępcy podają się nawet za policjantów, aby uwiarygodnić swoje zamiary - tłumaczą funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

Mundurowi przypominają o potrzebie zachowania ostrożności. Gdy jednak do oszustwa dojdzie, tylko natychmiastowe powiadomienie policji daje szansę na szybkie zatrzymanie sprawcy.

Premier z tragarzami. "Będzie dobrze" Adama Federa, odc. 148

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki