"Chyba był niezły balet" i "Taka Kamionka, że szczęka opada"... To hasła, które dzień później pojawiły się na rozwieszonych przez Pana Łukasza ogłoszeniach. - To żart - mówi jedna z mieszkanek sopockiej dzielnicy. - Jeśli jednak naprawdę ten ktoś ma tę szczękę w domu, to brawo. W końcu zęby to droga sprawa, więc miło z jego strony - dodaje kobieta.
Polecany artykuł:
Pan Łukasz podzielił opinię mieszkanki i to właśnie ze względu na wysokie koszty takiej protezy zdecydował się ją zachować. Wszystko po to, by na pewno trafiła ona do właściciela w dobrym stanie.
- Zauważyłem po prostu coś niecodziennego na ławce. Proteza, sztuczna szczęka. Od razu przypomniałem sobie losy starszych osób z mojej rodziny, które właśnie takiej sztucznej szczęki nie mogły znaleźć. Potraktowałem to więc ze świadomością, jaki to jest wielki kłopot dla danej osoby, jaki koszt. Zawinąłem więc protezę w chusteczkę, zawiozłem do domu, a następnego dnia rozwiesiłem na przystanku ogłoszenia. Mam nadzieję, że ktoś wróci na pętlę i rozpozna temat - mówi znalazca. Posłuchaj:
Ogłoszenie, choć poważne, rozbawia do łez. Pan Łukasz i mieszkańcy Kamiennego Potoku są jednak przekonani, że dzięki temu humorystycznemu akcentowi - informacja szybciej dotrze do właściciela.
- Kiedyś też znalazłam sztuczną szczękę, więc od razu się zatrzymałam przy tym ogłoszeniu. Zęby to ważna sprawa, więc właściciel powinien się odezwać - dodaje kolejna z mieszkanek Sopotu.
Obrzydliwe pełzające robaki w słodyczach z Biedronki! Sieć odpowiada [WIDEO, ZDJĘCIE]
Pan Łukasz nie wie jeszcze, na jakiej podstawie zweryfikuje właściciela szczęki. Jedno jednak jest pewne - w tym wypadku nie będzie brał przykładu z... Kopciuszka.