Tragiczny wypadek podczas prac polowych. Sieczkarnia wciągnęła rolnika!
Jak informuje Radio Gdańsk, słupska policja otrzymała zgłoszenie o wypadku około godziny 15.30. Na miejsce natychmiast wysłano funkcjonariuszy, którzy potwierdzili śmierć 41-letniego mężczyzny. – Dzisiaj około godziny 15.30 policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku otrzymali zgłoszenie o wypadku, do którego doszło podczas prac polowych w gminie Potęgowo. Na miejscu zginął 41-letni mężczyzna, ranny przez sieczkarnię do słomy – powiedział Radiu Gdańsk Jakub Bagiński z komendy w Słupsku.
Na miejscu tragedii w Darżynie pracowali funkcjonariusze policji pod nadzorem prokuratora. Ich zadaniem jest ustalenie dokładnych okoliczności, które doprowadziły do śmierci rolnika. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna został wciągnięty przez maszynę rolniczą podczas wykonywania prac polowych.
Polecany artykuł:
Kilka lat temu pisaliśmy też o innym wypadku. W poniedziałkowe popołudnie (11 listopada) w Kościerzynie doszło do tragicznego zdarzenia. Byk zaatakował swojego właściciela podczas karmienia. Mężczyzna nie przeżył tego starcia. - O godzinie 15:15 otrzymaliśmy zgłoszenie, że na ulicy Cegielnianej w Kościerzynie na podwórzu leży nieżywy mężczyzna. Pod podany adres przyjechali funkcjonariusze, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia - przekazał naszemu reporterowi st. asp. Piotr Kwidziński z Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że podczas karmienia bydła udo 47-latka zostało przebite przez ważącego około 900 kilogramów byka. Niestety, zwierzę uszkodziło rogiem aortę udową, przez co mężczyzna zmarł z wykrwawienia - dodał st. asp. Piotr Kwidziński. Więcej znajdziesz TUTAJ.
Polecany artykuł: