Spis treści
Byli w separacji, spotkali się na parkingu. Tragiczny finał
O skierowaniu aktu oskarżenia do sądu poinformował w poniedziałek (28 kwietnia) Mariusz Duszyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Do zabójstwa doszło 18 sierpnia 2024 roku około godziny 17 w Gdańsku na parkingu przy ul. Spacerowej przed wzniesieniem Pachołek. W toku śledztwa ustalono, że małżonkowie Małgorzata i Emil R. byli w separacji. Feralnego dnia Emil R. umówił się z żoną na spotkanie. Oboje przyjechali samochodami.
Podczas rozmowy, gdy Emil R. siedział w samochodzie żony, w pewnym momencie zadał pokrzywdzonej kilka ciosów ostrym narzędziem (nożem) m.in. w szyję. W wyniku odniesionych obrażeń pokrzywdzona zmarła. Następnie Emil R. zbiegł i ukrył się w pobliskim lesie.
– podał prokurator Duszyński.
Zarzut zabójstwa żony dla Emila R.
Policja poszukiwała mężczyznę, który został zatrzymany następnego dnia rano.
– Prokurator oskarżył Emila R. o dokonanie, w zamiarze bezpośrednim, zabójstwa żony Małgorzaty R. tj. o przestępstwo z art. 148 § 1 k.k. Emil R. przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i złożył obszerne wyjaśnienia – przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Biegły psychiatra i psycholog o Emilu R. Jednoznaczna opinia
Duszyński dodał, że z uwagi na charakter czynu oraz treść wyjaśnień oskarżonego w toku śledztwa prokurator uzyskał opinię biegłych psychiatrów oraz psychologa, w ocenie których Emil R. w chwili popełnienia czynu "miał w pełni zachowaną zdolność do rozpoznania jego znaczenia i pokierowania swoim zachowaniem, a jego stan pozwala na prowadzenie obrony w sposób samodzielny i rozsądny".
Co grozi Emilowi R.?
Zarzucone oskarżonemu przestępstwo zagrożone jest karą więzienia na czas nie krótszy niż 10 lat albo karą dożywotniego pozbawienia wolności. Od dnia zatrzymania Emil R. przebywa w areszcie.
CZYTAJ TEŻ: Horror na działce! Kobieta ledwo uszła z życiem. W ruch poszedł kij, nóż i młotek!