Alimenciarka chciała być sprytna. Zapukali do jej drzwi i nie było już odwrotu

i

Autor: Pixabay Alimenciarka chciała być sprytna. Zapukali do jej drzwi i nie było już odwrotu

Alimenciarka chciała być sprytna. Zapukali do jej drzwi i nie było już odwrotu

2021-07-05 20:05

45-letnia mieszkanka warszawskiego Mokotowa została skazana przez sąd na karę 35 dni więzienia. Powodem było to, że nie płaciła alimentów. Choć wiedziała o tym, że ma się stawić do zakładu karnego, zignorowała wyrok sądu. Do jej mieszkania zawitali policjanci.

45-letnia kobieta była poszukiwana po tym, jak Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa wydał wyrok, zgodnie z którym miała ona spędzić 35 dni za murami więzienia. Powodem takiej decyzji było to, że uporczywie nie płaciła ona alimentów. Szybko okazało się jednak, że skazana nie zamierza zastosować się do sądowego nakazu i samodzielnie zgłosić się do zakładu karnego.

Na kilka dni przed zatrzymaniem 45-latki, dzielnicowi otrzymali nakaz aresztowania jej. Policjanci ustalili, że kobieta przebywa w jednym z mieszkań przy ulicy Konduktorskiej na warszawskim Mokotowie. Wizytę złożyli jej kilka minut po godzinie 21:00. Po okazaniu poszukiwanej sądowego nakazu zatrzymali ją, a następnie przewieźli do policyjnego aresztu. Stamtąd skazana została przewieziona do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe tygodnie.

Zobacz koniecznie: Nie żyją dwie rodziny. Wiemy, co ustalili śledczy w sprawie wypadku w Elżbietowie [ZDJĘCIA]

Sonda
Czy chciałbyś być policjantem?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki