Alkohol i narkotyki za kierownicą. Kierowca autobusu miejskiego zatrzymany w Radomiu

2025-08-11 11:58

Radomscy policjanci przeżyli niemałe zaskoczenie podczas interwencji w niedzielę, 10 sierpnia. Kierowca autobusu miejskiego, 34-letni mężczyzna, został zatrzymany po tym, jak jeden z pasażerów zgłosił podejrzenie, że jest on pijany. Badanie alkomatem potwierdziło najgorsze – kierowca miał ponad promil alkoholu w organizmie! To jednak nie koniec skandalu.

Alkohol i narkotyki za kierownicą. Kierowca autobusu miejskiego zatrzymany w Radomiu

i

Autor: Policja/ Materiały prasowe
Super Express Google News

Pasażer zapobiegł tragedii

Wszystko zaczęło się od czujności jednego z pasażerów. Około godziny 9, zaniepokojony stylem jazdy kierowcy, powiadomił on odpowiednie służby. Jak relacjonuje mł. asp. Dorota Wiatr-Kurzawa z WRD KMP Radom: - W niedzielę (10.08) około godziny 9.00 jeden z pasażerów autobusu miejskiego powiadomił służby, że ma podejrzenia co do trzeźwości kierowcy autobusu miejskiego, którym przed chwilą jechał. Na miejsce natychmiast wysłano patrol drogówki.

Pijany za kółkiem i... brał narkotyki?

Policjanci szybko zlokalizowali autobus na ulicy Limanowskiego. Ich podejrzenia potwierdziły się błyskawicznie.

- Od razu policjanci stwierdzili, że kierujący nie trzyma prostego toru jazdy i co trochę zjeżdża na przeciwległy pas – dodaje Dorota Wiatr-Kurzawa.

Po zatrzymaniu pojazdu i wylegitymowaniu kierowcy, mundurowi poddali go badaniu na zawartość alkoholu. Wynik był zatrważający – ponad promil! Ale to nie wszystko. Test na obecność narkotyków również dał wynik pozytywny! 34-latek został natychmiast przewieziony na badanie krwi, aby ostatecznie potwierdzić obecność niedozwolonych substancji w jego organizmie.

Kierowca autobusu miejskiego wyłamał rogatki. Prowadził pojazd pod wpływem narkotyków?!

Autobus-wrak zagrażał pasażerom

Okazało się, że stan techniczny autobusu również pozostawiał wiele do życzenia. Policjanci ujawnili pękniętą szybę czołową i zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu. Można sobie tylko wyobrazić, jakie niebezpieczeństwo groziło pasażerom podróżującym tym autobusem.

Surowa kara nieunikniona

Pijany kierowca stracił już prawo jazdy. Teraz czeka go proces sądowy i surowa kara.

- Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności, kara grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów – informuje policja.

Biorąc pod uwagę, że 34-latek jest kierowcą zawodowym i odpowiadał za bezpieczeństwo pasażerów, musi liczyć się z wyjątkowo dotkliwymi konsekwencjami.

- Biorąc pod uwagę, że 34-latek jest kierowcą zawodowym i na co dzień przewozi ludzi, odpowiadając za ich bezpieczeństwo, musi liczyć się z surową odpowiedzialnością - podkreśla mł. asp. Dorota Wiatr-Kurzawa.

Sonda
Czy jesteś za zaostrzeniem kar dla pijanych i naćpanych kierowców?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki