SGH chce nowej nazwy stacji metra. „Istniejąca przeszkoda przestała istnieć”
W roku jubileuszu 120-lecia SGH, uczelnia planuje wystąpić do Rady Warszawy z wnioskiem o korektę nazwy stacji metra Pole Mokotowskie − informuje Gazeta SGH.
Jak argumentują przedstawiciele uczelni, w 1983 roku, gdy nadawano nazwę stacji, w jej pobliżu znajdowały się dwie uczelnie wyższe: Szkoła Główna Planowania i Statystyki (dzisiejsza SGH) oraz Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego (SGGW).
Radni nie mogli wtedy zastosować rozwiązania przyjętego na sąsiedniej stacji i wykorzystać nazwy uczelni wyższej bezpośrednio sąsiadującej ze stacją. Zdecydowano się więc na rozwiązanie neutralne i przyjęto nazwę Pole Mokotowskie.
− Na początku XXI w. SGGW przeniosła swój kampus na Ursynów, więc istniejąca w 1983 r. przeszkoda przestała istnieć. Można więc dokonać korekty, o którą władze i studenci SGH wielokrotnie już apelowali − czytamy w Gazecie SGH.
Kiedyś Nowy Świat, dziś Nowy Świat-Uniwersytet. Czy Pole Mokotowskie podzieli los stacji metra na Trakcie Królewskim?
Nie byłaby to pierwsza tego typu korekta nazwy stacji metra w Warszawie. W 2013 roku stację Nowy Świat przemianowano na Nowy Świat − Uniwersytet. Władze SGH podkreślają, że zarówno Politechnika Warszawska, jak i Uniwersytet Warszawski położone są znacznie dalej od stacji metra, niż ma to miejsce w przypadku SGH.
Jak czytamy, wniosek o zmianę nazwy musi być poparty przynajmniej dwustoma podpisami osób zameldowanych w Warszawie. Podpisy można składać do 7 grudnia 2025 roku w kilku punktach na terenie uczelni, m.in. w Księgarni, siedzibie Samorządu Studentów na Portierni Gmachu Głównego SGH.
Czy Rada Warszawy przychyli się do wniosku SGH i stacja Pole Mokotowskie zyska nowy człon w nazwie?
Źródło: Gazeta SGH