Marki. Agresywny Gruzin terroryzował sąsiadów
W niedzielę o godzinie 21:30, mieszkańcy bloku przy ul. Małachowskiego w Markach usłyszeli krzyki i wpadli w panikę. Powodem był agresywny mężczyzna, który demolował mieszkanie na pierwszym piętrze. Na miejsce natychmiast wezwano policję z powiatu wołomińskiego. Jak się okazało, napastnikiem był obywatel Gruzji, który miał przy sobie nóż!
Policjanci próbowali negocjować z agresorem przez ponad pół godziny. Chcieli nakłonić go do dobrowolnego poddania się. Niestety, mężczyzna był nieugięty. Groził użyciem dezodorantu oraz zapalniczki, informuje Miejski Reporter. Sytuacja stawała się coraz bardziej napięta.
Polecany artykuł:
Antyterroryści w akcji
Kiedy negocjacje zawiodły, policja podjęła decyzję o wezwaniu Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji (SPKP). To była akcja jak z filmu!
Kontrterroryści błyskawicznie wkroczyli do akcji, wybili szybę balkonową i wrzucili do mieszkania granaty hukowe, po czym błyskawicznie obezwładnili agresora. Podczas dynamicznego zatrzymania nikt nie ucierpiał.
Po obezwładnieniu, mężczyzna został przetransportowany do jednostki. Grozi mu odpowiedzialność karna za napaść na funkcjonariuszy. Sprawą zajmuje się prokuratura.