WARSZAW, skrzyżowanie al. Niepodległości i Woronicza: Auta wpadły na tory

2011-10-01 3:00

Dwie ranne osoby i kompletny paraliż okolic stacji metra Wierzbno - oto bilans poważnego wypadku, do którego doszło w piątek przed południem na skrzyżowaniu al. Niepodległości i Woronicza. Z impetem wpadły tam na siebie dwa volkswageny.

To było naprawdę silne zderzenie. Tuż przed południem jadący ulicą Woronicza w stronę Puławskiej volkswagen passat wjechał na skrzyżowanie z al. Niepodległości i wpadł na jadącego w stronę al. Wilanowskiej volkswagena transportera. Siła uderzenia dosłownie zmiażdżyła przód osobówki i wyrzuciła auto na torowisko tramwajowe. Uszkodzony bus wpadł z impetem na pobliski chodnik prowadzący do stacji metra i zatrzymał się na słupku informacyjnym. Na szczęście nikogo tam nie było.

Na miejscu błyskawicznie pojawili się strażacy, pogotowie i policja.

- Kierowca passata został uwięziony w aucie i musieliśmy użyć sprzętu hydraulicznego, żeby go wydostać - relacjonuje st. asp. Grzegorz Trzeciak (38 l.) z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. Strażacy zajęli się też usuwaniem uszkodzonego auta, które blokowało torowisko tramwajowe. Do jego ściągnięcia potrzebna była wyciągarka.

Usuwanie skutków wypadku trwało ponad dwie godziny.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki