samolot

i

Autor: Pixabay.com

Chwile grozy w powietrzu. Awaryjne lądowanie w Warszawie

2022-04-13 16:11

Pasażerowie lotu z Warszawy do Los Angeles przeżyli chwile grozy w powietrzu. Samolot, który miał w planach przemierzenie Atlantyku, zaraz po starcie był zmuszony do powrotu na lotnisko Chopina. Co tam się stało? Pasażerowie musieli poczekać na podstawienie kolejnej, zapasowej maszyny.

Jak przekazało biuro prasowe PPL LOT, w samolocie Boeing 787, o znakach SP-LRF, wykonującym rejs LO21 z Warszawy do Los Angeles, nastąpiła usterka silnika. "Zgodnie z procedurą samolot zawrócił na lotnisko w Warszawie - lądowanie odbyło się w asyście służb lotniskowych”.

Przyczyny awarii nie są jeszcze znane.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Awaryjne lądowanie na Lotnisku Chopina! Samolot zawrócił zaraz po starcie

Do awarii silnika w Boeingu doszło w okolicach godziny 13. – W chwili obecnej przygotowywany jest kolejny samolot, którym pasażerowie będą kontynuować podróż. Start planowany jest około godziny 16 czasu lokalnego – dodano w komunikacie. Miejmy nadzieję, że pasażerowi znaleźli się już w zastępczym samolocie i tym razem w spokoju mogą kontynuować swoją podróż w kierunku Los Angeles.

AWARYJNE LĄDOWANIE w polu. W samolocie nagle przestał pracować silnik
Sonda
Czy leciałaś/eś kiedykolwiek samolotem?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki