Do Siedlec pojedziemy luxtorpedą

2010-12-11 3:00

Uwaga, pasażerowie! Koleje Mazowieckie przygotowały zupełnie nowy rozkład jazdy pociągów. Od niedzieli pociągów ma być o wiele więcej. Przeciążone linie zostaną zasilone dodatkowym taborem. A do Siedlec pomkniemy prawdziwą luxtorpedą, która będzie pruć aż 160 kilometrów na godzinę. Nowy rozkład jazdy będzie obowiązywał tylko przez rok.

To ma być prawdziwa rewolucja w podmiejskiej komunikacji szynowej. Pociągi Kolei Mazowieckich już w niedzielę 12 grudnia wyjadą na tory według nowego rozkładu. Najbardziej obciążone linie zostaną wsparte dodatkowymi pociągami. - W nowym rozkładzie jazdy będzie kursować o ponad 90 pociągów więcej w porównaniu do obecnie obowiązującego, np. na linii Warszawa - Skierniewice w nowym rozkładzie będzie o 16 pociągów więcej niż w obecnie obowiązującym - informuje Katarzyna Łukasik z biura prasowego kolei. Przykładowo w porannym szczycie z Ursusa do Warszawy pociągi będą odjeżdżać co mniej więcej 10 minut. Więcej kursów zostanie także uruchomionych na linii Tłuszcz - Ostrołęka (26 zamiast 16) oraz na trasie Warszawa Wileńska (względnie Warszawa Rembertów) - Małkinia. Tu zamiast 110 będzie aż 150 połączeń!

Urzędnicy Kolei Mazowieckich wreszcie pomyśleli, żeby wlokące się składy jechały szybciej. Jak powiedziała nam Katarzyna Łukasik, w nowym rozkładzie będzie aż 21 połączeń przyspieszonych. Do tej pory było ich zaledwie 14. Powody do radości mogą mieć mieszkańcy Siedlec - ich miasto otrzyma iście ekspresowe połączenie z Warszawą. Pędząca 160 kilometrów na godzinę istna luxtorpeda pokona długą na prawie sto kilometrów trasę w zaledwie 56 minut. Do tej pory podróż do Siedlec zajmowała ok. 2 godzin. - To wspaniałe wieści! - cieszy się Paweł Kuczyński (48 l.) z Pruszkowa.

Urzędnicy zapewniają, że nie ma najmniejszych obaw o brak taboru. - Spółka stara się tak układać rozkład jazdy, aby posiadany tabor był wykorzystany jak najbardziej efektywnie. Nowy układ połączeń został zorganizowany w taki sposób, że pozwolił na zwiększenie liczby kursujących pociągów - wyjaśnia Katarzyna Łukasik.

Zmienia się też rozkład Szybkiej Kolei Miejskiej. Linia S1 będzie w końcu kursować z Otwocka do Pruszkowa, a nie jak dotychczas jedynie do Dworca Wschodniego. A linia S2 - z Sulejówka przez Warszawę Śródmieście do Dworca Zachodniego. Pociągi na linii S9 z Legionowa do Warszawy będą kursować co 20-30 minut, a w szczycie co kwadrans. Nowy rozkład jazdy będzie obowiązywał do 10 grudnia 2011 roku. Czy rzeczywiście okaże się lepszy? Pojeździmy, zobaczymy. Pasażerowie i tak muszą przygotować się na utrudnienia. Przez dwa lata kolejarze będą modernizować linię kolejową miedzy Warszawą Zachodnią a Skierniewicami. Przez to oblegane pociągi z Łodzi do stolicy będą miały kilkanaście minut opóźnienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki