10-latek sam podróżował tramwajem

i

Autor: archiwum SE, zdj. ilustracyjne

Dramat 10-latka z Warszawy. Chłopiec wsiadł w tramwaj i uciekł z domu

2019-08-16 17:23

Gdyby nie szybka reakcja motorniczych i straży miejskiej, ta historia mogłaby mieć tragiczny finał. 10-letni chłopiec z Warszawy, wyszedł z domu i wsiadł w tramwaj w kierunku Annopolu.

- Dochodziła godzina 21, gdy strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie, że na przystanku przy ul. Annopol czekają inspektorzy Tramwajów Warszawskich z dziesięcioletnim chłopcem. Samotnie podróżującego tramwajem młodzieńca zauważył motorniczy - czytamy na stronie stołecznej straży miejskiej.

10-latek był przerażony, bardzo zestresowany i trudno było się z nim porozumieć.

Kiedy strażnicy miejscy uspokoili go okazało się, że uwielbia tramwaje i dlatego chciał wybrać się na przejażdżkę. Funkcjonariusze ustalili gdzie mieszka i wysłali tam drugi patrol by powiadomić rodzinę. Na miejscu zastali dwie zdenerwowane kobiety, które w okolicy bloku rozpytywały przechodniów czy nie widzieli gdzieś młodego chłopca. Jak usłyszeli, 10-latek samowolnie opuścił mieszkanie i zaginął.

Historia zakończyła się szczęśliwie bo chłopiec został przekazany matce i wrócił do domu.

Czytaj też: Horror na Służewcu! Wąż w kuchni wystraszył obcokrajowców

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki