Dramatyczny wypadek miejskiego autobusu w Warszawie. Kierowca nie mógł zahamować

Dramatyczny wypadek autobusu w Warszawie. Taranował wszystko na swojej drodze

Na ul. Anody, mniej więcej na wysokości Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego doszło do przerażającego wypadku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że autobus miejski marki Solaris staranował pięć innych samochodów (citroena, skodę, volkswagena, peugeota i toyotę), które stały przed przejściem dla pieszych na skrzyżowaniu.

– Zderzenie miało miejsce przy skrzyżowaniu z ul. Jastrzębowskiego. Autobus miejski wjechał w stojące przed światłami pojazdy. Później ściął sygnalizator świetlny, by zatrzymać się dopiero po kolejnych 300 metrach jazdy. Świadkowie twierdzą, że chwilę wcześniej kierowca autobusu zjechał na trawnik. Na razie nie wiadomo dlaczego doszło do tak poważnego zdarzenia – przekazał nam fotoreporter „Super Expressu”, który pojawił się na miejscu zdarzenia.

Na miejscu pojawili się strażacy oraz karetka pogotowia. Według nieoficjalnych informacji, w autobusie doszło do awarii hamulców. Przyczyny dramatycznego wypadku są wyjaśniane.