Zadaniem twórców, których prace zobaczymy podczas wystawy była wizualizacja objętości gruzu. Pokazanie tego, jak niewyobrażalnym, fizycznym, materialnym problemem były dla stolicy pozostałe po wojnie szczątki budynków.
Wśród grafik znalazła się m.in ta autorstwa Tymka Borkowskiego. Pałac Kultury, nowoczesne wieżowce w centrum, wszystko ukazane z pewnej perspektywy. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie potężna, szara góra gruzu psująca cały krajobraz.
- Do takiej formy zainspirowały mnie filmy science-fiction - te wszystkie ogromne, budzące grozę geometryczne statki obcych pojawiające się nad miastem. Jak w "Dniu Niepodległości" czy "Dystrykcie 9" - zauważa autor grafiki. Z matematycznych wartości (szacowane przez historyków 18 mln ton gruzu) powstała metaforyczna wizualizacja tege, co zostało z Warszawy po wojnie.
Grafika Tymka Borkowskiego została stworzona na potrzeby i na zamówienie tegorocznej wystawy "Warszawa w Budowie" organizowanej przez Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Ekspozycję możecie zobaczyć tam jeszcze do 10 listopada.
i
Podcasty
Playlisty tematyczne
