Nie żyje brutalnie zgwałcona 25-letnia Liza. Tragiczne wiadomości ze szpitala
W piątek z samego rana (1 marca) w rozmowie z portalem "wp.pl" Barbara Mietkowska, rzeczniczka prasowa UCK WUM przekazała dramatyczne wiadomości. – Z przykrością muszę powiedzieć, że pacjentka zmarła. Mimo ogromnych starań lekarzy, w godzinach przedpołudniowych nastąpił zgon. Jest nam bardzo przykro. Okoliczności są tragiczne, informacja jest tragiczna. Lekarze robili wszystko co w ich mocy – powiedziała.
Przypomnijmy, do horroru doszło w niedzielę (25 lutego) w samym centrum stolicy. W bramie przy ul. Żurawiej 47 znaleziono nagie ciało 25-letniej Lizy. Dziewczyna została brutalnie wykorzystana przez 23-letniego Doriana S. Mężczyzna kilkanaście godzin po tym horrorze został zatrzymany w wynajmowanym mieszkaniu przy ul. Rakowieckiej na warszawskim Mokotowie. – Mężczyzna wpadł, kiedy wychodził z budynku, w którym wynajmował mieszkanie. Był kompletnie zaskoczony i nie stawiał oporu. Podczas przeszukania zajmowanego przez niego lokalu policjanci znaleźli i zabezpieczyli między innymi duży nóż kuchenny i kominiarkę użyte do popełnienia przestępstwa. Wiadomo już, że napastnik zrabował swojej ofierze dwa telefony komórkowe, kilka kart płatniczych oraz portfel. Policjanci odzyskali wszystkie te przedmioty – przekazywał w oficjalnym komunikacie podinsp. Robert Szumiata ze śródmiejskiej policji.
Zatrzymany usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności
− Po doprowadzeniu do prokuratury usłyszał zarzuty związane z usiłowaniem zabójstwa kobiety na tle rabunkowym i seksualnym. Mężczyzna ten został przesłuchany w charakterze podejrzanego i złożył wyjaśnienia − mówił nam prok. Szymon Banna z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Ze względu na tragiczne wiadomości ze szpitala, które do nas dotarły, możemy być pewni, że w najbliższym czasie prokurator zmieni zarzut wobec zatrzymanego oprawcy. Jak możemy przeczytać w kodeksie karnym: "kto zabija człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności".